Przejdź do treści

Ligi w Europie Premier League

Anglia: Sunderland uciekł spod topora

W ostatnim zaplanowanym na sobotę meczu 19. kolejki Premier League Cardiff City zremisowało na własnym boisku Sunderlandem 2:2.
Komplet wyników i aktualna tabela Premier League – KLIKNIJ!

Sobotnie spotkanie było pierwszym dla beniaminka po tym jak ze swoją posadą pożegnał się dotychczasowy menedżer, Malky Mackay. Jak się jednak okazało, i bez niego Cardiff rozegrało dobre zawody i sięgnęło po trzy punkty.

Gospodarze od początku ruszyli do zdecydowanych ataków i już w 6. minucie objęli prowadzenie. Jordon Mutch zdecydował się na uderzenie ze skraju pola karnego i piłka po rykoszecie wpadła do siatki obok bezradnego Vito Mannone.

Czarne Koty miały swoje okazje, ale albo nie trafiali do pustej bramki jak Jozy Altidore, albo świetnie bronił David Marshall jak to miało miejsce w przypadku uderzenia Fabio Boriniego. Nie udało się Sunderlandowi, udało się drużynie Cardiff.

W 58. minucie Mutch ośmieszył trzech obrońców gości i po ładnej szarży w pole karne, wyłożył piłkę do Fraizera Campbella. Ten musiał już jedynie dołożyć nogę i Mannone musiał po raz drugi wyciągnąć piłkę z własnej bramki.

Kiedy wydawało się, że gospodarzom nic złego w tym spotkaniu się nie stanie, Sunderland strzelił bramkę kontaktową. Emanuele Giaccherini posłał świetną piłkę przed bramkę Cardiff, gdzie dopadł do niej Steven Fletcher i czubkiem buta wpakował ją do siatki.

Kiedy na zegarze dochodziła szósta doliczona minuta i sędzia przygotowywał się do zakończenie meczu, goście zadali decydujący cios. Po fatalnym zachowaniu jednego z obrońców Cardiff, piłkę w polu karnym gospodarzy dostał Jack Colback, który oddał strzał rozpaczy i piłka po odbiciu się od nogi rywala wpadła do bramki. Ależ powrót Czarnych Kotów!

GG, PilkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024