Przejdź do treści
Zwycięstwo drużyny Jana Bednarka

Ligi w Europie Premier League

Zwycięstwo drużyny Jana Bednarka

Sobotnie popołudnie w Premier League należało do gospodarzy. Swoje domowe mecze wygrali piłkarze Southampton, Burnley i Crystal Palace, natomiast Sheffield United zremisowało z Brighton. 


Ważne zwycięstwo drużyny Jana Bednarka (fot. Reuters)


Po jedynym meczu spędzony na ławce rezerwowych, Jan Bednarek wrócił do podstawowego składu Świętych i jak się okazało, z miejsca miało to przełożenie na jakość defensywnych poczynań gospodarzy. Piłkarze Southampton od początku starcia z Aston Villą byli stroną przeważającą i bardzo szybko, bo już w ósmej minucie udało się im wyjść na prowadzenie.


Architektem bramkowej akcji gospodarzy był Moussa Djenepo, który nie odpuścił pogoni za piłką i tuż przed linią końcową boiska zdołał ją dograć do wbiegającego Shane’a Longa. Ten nie miał zbyt wiele miejsca i instynktownie odbił futbolówkę podbrzuszem. Jak się okazało, zrobił to w taki sposób, że zaskoczony Pepe Reina nie był w stanie zareagować.

Miejscowi przeważali i byli zespołem dużo lepszym, dominowali nad rywalem w niemal każdym elemencie gry, jednak nie byli w stanie przypieczętować tej przewagi drugim golem, który mógłby już definitywnie pozbawić przyjezdnych z Birmingham ochoty na dalszą walkę.

Czas płynął, a wynik się nie zmieniał. Święci nadal nadawali ton wydarzeniom na boisku. Ponad 20 sytuacji bramkowych przy zaledwie jednym celnym strzale Aston Villi mówił wszystko, ale tylko jeden gol zaliczki nie pozwalał gospodarzom być pewnym zdobycia kompletu punktów.






W piątej minucie doliczonego czasu gry na 2:0 podwyższył ostatecznie Stuart Armstrong i po ostatnim gwizdku to piłkarze Southampton mogli wznieść w górę ręce w geście triumfu. Wygrana pozwoliła Bendarkowi i spółce przesunąć się na dwunaste miejsce w tabeli. 


***

Co działo się na innych angielskich stadionach w równolegle rozegranych spotkaniach? Atut własnego boiska wykorzystali piłkarze Burnley, którzy pokonali na Turf More niżej notowane Bournemouth (3:0) po trafieniach Mateja VydryJaya Rodrigueza z rzutu karnego i Dwighta McNeila.

Warto dodać, że goście także zdobyli w trakcie tego meczu swoje gole, jednak ani Harry’ego Wilsona, ani trafienie Joshuy Kinga nie zostało uznane po weryfikacji systemu VAR.

Ważne trzy punkty na swoim koncie zapisali piłkarze Crystal Palace, którzy skromnie pokonali Newcastle United (1:0) i oddalili się na bezpieczny dystans od strefy spadkowej.

Pełnej puli na swoim terenie nie zgarnęli tym razem zawodnicy Sheffield United. Beniaminek Premier League musiał zadowolić się jedynie remisem w starciu z Brighton (1:1). 




gar, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024