Zlatan Ibrahimović nie wzmocni Tottenhamu
Od kilku tygodni trwa gorąca dyskusja na temat tego, gdzie swoją piłkarską karierę będzie kontynuował Zlatan Ibrahimović. Doświadczonego Szweda łączono z wieloma klubami, m.in. z Tottenhamem Hotspur, ale już wiadomo, że jego przeprowadzka do północnego Londynu jest bardzo mało prawdopodobna.
Ibrahimović nie zasili kadry Tottenhamu (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że Ibrahimović rozstał się niedawno z Los Angeles Galaxy i wiadomo, że jest zdecydowany na powrót do Europy. Jednym z klubów, do których najmocniej go przymierzano był właśnie Tottenham, gdzie menedżerem został Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec dał jednak jasno do zrozumienia, że nie rozważa takiego transferu.
– Prawda jest taka, że mamy obecnie w składzie najlepszego napastnika w Anglii i jednego z najlepszych na świecie – przyznał Mourinho, który nie widzi potrzeby sprowadzenia kogoś na pozycję, na której doskonale radzi sobie Harry Kane.
– Zlatan jest już grubo po trzydziestce, ale wciąż może grać w każdym klubie na świecie. Nie widzę jednak sensu w tym, by trafiał właśnie do Tottenhamu. Naprawdę, mijałoby się to z celem, ponieważ mamy w drużynie Kane’a – dodał nowy menedżer Kogutów, cytowany przez „Sky Sports”.
Przypomnijmy, że 38-letni już Ibrahimović wciąż prezentuje wysoką formę. Podczas zakończonego sezonu w Major League Soccer rozegrał on 31 meczów, w których strzelił 31 goli i zapisał na swoim koncie osiem asyst.
Włoskie media donoszą, że w obliczu jasnej deklaracji Tottenhamu, największe szanse na zakontraktowanie Szweda ma AC Milan, który szuka nowego napastnika w obliczu słabej formy strzeleckiej Krzysztofa Piątka.
Przyszłość Ibrahimovicia ma się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych tygodni.
gar, PiłkaNożna.pl