Zdzisław Kręcina: Sam się o to prosiłem
– Wszystko się kiedyś kończy, wierzę w przeznaczenie, więc widocznie tak musiało być – powiedział o odwołaniu z funkcji sekretarza Polskiego Związku Piłki Nożnej Zdzisław Kręcina w rozmowie z tvn24.
– Poprosiłem pana prezesa Grzegorza Latę, aby zgłosił wniosek o odwołaniu mnie ze stanowiska -przyznał Kręcina. – Zaapelowałem do członków zarządu, aby zagłosowali wszyscy za odwołaniem dla dobra tego zarządu, żeby nie było podziałów, żeby jeden na drugiego krzywo nie patrzył – dodał były już sekretarz PZPN.
Zwołanie zarządu i odwołanie sekretarza to efekt afery z ujawnieniem taśm, z których wynika, że Kręcina mógł dopuścić się korupcji przy przetargu na budowę nowej siedziby PZPN. Autorem nagrań jest Grzegorz Kulikowski, biznesmen, były dobrodziej związku.
Nagrania zostały przekazane do minister sportu i turystyki Joanny Muchy, która już w piątek złożyła do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Taśmy przesłuchuje ponadto Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Zdzisław Kręcina zapewnia o swojej niewinności, podkreślając że o odwołanie poprosił kierując się dobrem PZPN.
szymek, Piłka Nożna
źródło: tvn24.pl
fot. PZPN