Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Mbappe?
W ostatnich godzinach wiele pojawia się doniesień medialnych dotyczących klubowej przyszłości Kyliana Mbappe. Najnowsze informacje mówią o możliwej zaskakującej ofercie dla francuskiego napastnika.
Wczoraj wieczorem pojawiły się informacje potwierdzone m.in. przez Fabrizio Romano mówiące o tym, że Mbappe został odsunięty od kadry PSG na letnie tournee do Japonii. Dla wielu jest to jednoznaczny sygnał – Mbappe nie zamierza przedłużyć wygasającej w czerwcu 2024 roku, przez co PSG, aby zarobić pieniądze za swojego zawodnika, chce go sprzedać w tegorocznym letnim okienku transferowym.
Faworytem w wyścigu po gwiazdora PSG wciąż pozostaje Real Madryt, z którym Mbappe według doniesień medialnych ma być dogadany w kwestii kontraktu od 1 lipca 2024 roku. Możliwy jest jednak zaskakujący zwrot akcji. Francuz może trafić do ligi saudyjskiej.
Według Fabrice Hawkinsa transfer 24-latka rozważa saudyjskie Al-Hilal. Przy transferze miałby pomóc nawet rząd Arabii Saudyjskiej, a Mbappe w ramach dwuletniej umowy w Al-Hilal miałby zarabiać nawet 200 milionów euro rocznie. Taką samą kwotę za transfer może też otrzymać paryski klub. Włodarze mistrzów Francji mają tę propozycję zaakceptować, jeśli Mbappe nie przedłuży umowy z PSG do 31 lipca.
Do gry o 24-latka może jednak włączyć się też Chelsea! Według informacji „RMC Sport”, angielski klub może włączyć się do walki o Francuza, a właściciel drużyny – Todd Boehly ma już sondować, czy może pozwolić sobie na taki transfer pod względem finansowym. Jednak wydaje się, że The Blues może być trudno przekonać Mbappe do wyboru Chelsea kosztem chociażby Realu Madryt, gdyż londyński klub nie zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach.
Co też ciekawe, jak uważa Hawkins, Real Madryt mógłby podpisać kontrakt z Mbappe od lipca 2024 roku, nawet jeśli ten trafiłby do Al-Hilal. Saudyjski klub chce wykorzystać obecną patową sytuację gracza w PSG, ale nie ma mu utrudniać potencjalnych przenosin do Realu.
kczu/PiłkaNożna.pl