Wyszarpany remis Marsylii
Olympique Marsylia na ostatnią chwilę zremisował 1:1 z Reims po trafieniu z rzutu karnego. Arkadiusz Milik rozpoczął spotkanie od pierwszej minuty, jednak nie udało mu się trafić do siatki.
Marsylia po raz kolejny traci punkty w lidze francuskiej. Zespół Jorge Sampaoliego był nawet bliski porażki w tym meczu, bowiem od 75. minuty przegrywał po trafieniu Hugo Ekitike. Od 85. minuty Marsylia musiała kończyć mecz w „10” po czerwonej kartce Ahmadou’a Dienga i wydawało się, że będzie musiała dopisać kolejną porażkę w tym sezonie.
W szóstej minucie doliczonego czasu gry arbiter wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł Dimitri Payet i trafił do siatki, dając zdobycz punktową swojemu zespołowi na ostatnia chwilę.
Arkadiusz Milik rozpoczął spotkanie od pierwszej minuty, jednak nie udało mu się powiększyć swojego dorobku punktowego. Zszedł w 67. minucie i w jego miejsce pojawił się de la Fuente.