Juventus zgodnie z przewidywaniami bez problemu poradził sobie z niżej notowanym Empoli.
Juventus od początku meczu ruszył na przeciwnika, a nagrodą był gol już w 8. minucie. Na listę strzelców wpisał się Moise Kean, który wykorzystał podanie Filipa Kosticia.
Ten sam zawodnik mógł mieć w pierwszej połowie dublet, ale minimalnie pomylił się strzałem głową w 32. minucie.
W 55. minucie Juventus prowadził już 2:0. Gol padł po rzucie różnym. Weston McKennie wykorzystał dobrą wrzutkę Juana Cuadrado.
W 82. minucie strzałem głową Adrien Rabiot pokonał golkipera Empoli, a w doliczonym czasie gry ustalił wynik spotkania strzelając dla Juventusu czwartego gola.
karsie, PilkaNozna.pl