Damian Kądzior nadal z wysokiej formie (fot. Michał Chwieduk / 400mm.pl)
Reprezentant Polski, który przeniósł się do Chorwacji podczas letniej przerwy, praktycznie z marszu wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Dinama i dziś jest zawodnikiem, bez którego trudno sobie wyobrazić stołeczny zespół. Efektem niezłej formy Kądziora były jak do tej pory cztery gole i dziewięć asyst przy trafieniach kolegów.
Mecz z Lokomotiwem Kądzior rozpoczął w pierwszej jedenastce i po zaledwie kwadransie obsłużył dokładnym podaniem Bruno Petkovicia, który skierował piłkę do siatki.
Spotkanie było bardzo wyrównane i obie drużyny stwarzały sobie kolejne okazje, jednak wynik nie uległ już zmianie. Pełną pulę zgarnęło Dinamo, które po pokonaniu wicelidera umocniło się na pierwszym miejscu w tabeli ligi chorwackiej. Ekipa Kądziora ma 36 punktów na swoim koncie, podczas gdy Lokomotiw może się pochwalić dorobkiem o osiem „oczek” skromniejszym.
Wspomniany pomocnik mistrza Chorwacji potwierdził z kolei po raz kolejny, że znajduje się w wysokiej formie i dał jasny sygnał selekcjonerowi reprezentacji, że ten powinien na niego postawić w zbliżających się spotkaniach z Portugalią i Czechami.
45′ HT Lokomotiva – Dinamo 0:1 (Petković) #DZG #prvaliga @1hnl pic.twitter.com/hdcZESGRIb
— GNK Dinamo (@gnkdinamo) 11 listopada 2018
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
OFICJALNIE: Zmiany na liście sędziów międzynarodowych! Bartosz Frankowski wycofany!
Ekstraklasa
Wielkie firmy na pucharowej drodze Jagiellonii. Mistrzowie Polski zagrają z głównym faworytem do wygrania LK?
Liga Konferencji
Media: Dawid Szwarga kompletuje sztab w Arce. Sięgnie po trenera z pierwszoligowego rywala?
1 Liga
Andreas Christensen na wylocie z Barcelony? Dwóch włoskich gigantów zainteresowanych
La Liga
