Reprezentacja Polski trafiła do albańskiego piekła i już z niego nie wyszła. Podopieczni Fernando Santosa przegrali w Tiranie 0:2. Biało-Czerwoni są o krok od odpadnięcia w eliminacjach do Euro 2024.
Początkowo Polacy całkiem nieźle weszli w mecz. Biało-Czerwoni względnie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń w środku pola. Wydawało się, że wreszcie wszystko układa się po naszej myśli, gdy w 21. minucie Jakub Kiwior zachował zimną krew w polu karnym i z bliskiej odległości trafił do bramki.
Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo. Sędzia po weryfikacji VAR anulował trafienie Kiwiora z powodu minimalnego ofsajdu. Nieuznany gol był dopiero pierwszym kręgiem piekła na Air Albania Stadium w Tiranie.
Kwadrans później, w 34. minucie, Jan Bednarek nagle doznał kontuzji mięśniowej i był zmuszony przedwcześnie opuścić murawę. W jego miejsce na placu gry pojawił się Mateusz Wieteska. Tuż po stracie stopera nadeszła pora na stratę gola.
W 37. minucie Jasir Asani popisał się strzałem życia. Bo właśnie tak trzeba określić efektowne uderzenie z dystansu w wykonaniu napastnika południowokoreańskiego Gwangju. Wojciech Szczęsny nie miał szans na skuteczną interwencję.
Do przerwy sytuacja zła, ale jeszcze nie beznadziejna. Druga połowa była jednak jeszcze gorsza, niż w pierwsza. Bo o ile w pierwszej Piotr Zieliński zdołał oddać jeden celny strzał na bramkę, o tyle w drugiej żadnemu z Polaków nie udało się zatrudnić bezrobotnego między słupkami Thomasa Strakoshy.
Jakby tego było mało, Albańczycy w 62. minucie podwyższyli prowadzenie po sekwencji indywidualnych błędów. Najpierw Kamil Grosicki stracił piłkę przy własnym polu karnym, Wieteska dał się wyprzedzić Mirlindowi Daku, który z ostrego kąta po rykoszecie od stopera Cagliari trafił do siatki.
Fernando Santos kolejnymi zmianami próbował desperacko odwrócić losy spotkania. Ale tutaj już nie było czego ratować. Polska przegrała 0:2 i na półmetku eliminacji do Euro 2024 jest na przedostatnim miejscu w jednej z najsłabszych, jeśli nie najsłabszej grupie kwalifikacyjnej.
Brzęczek wybrał asystenta do kadry U-21! To były reprezentant Polski
Jerzy Brzęczek kilka dni temu został dość niespodziewanie ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski do lat 21. Kto został jego asystentem w nowej pracy?
Dlaczego Kulesza zmienił selekcjonera kadry U-21? „Stało się dużo złego”
Nieoczekiwanie doszło do zmiany selekcjonera w reprezentacji do lat 21. Adama Majewskiego – który nie tak dawno podpisał nowy kontrakt – zastąpi Jerzy Brzęczek. Jak decyzję tłumaczy prezes PZPN?