Wschodząca gwiazda Canarinhos zostaje w ojczyźnie
Napastnik reprezentacji Brazylii, Neymar, o którym ostatnio zrobiło się bardzo głośno za sprawą dwóch goli strzelonych Szkocji w meczu towarzyskim, nie ma zamiaru przenosić się do Europy. Piłkarz aktualnie reprezentuje barwy Santosu, w którym niegdyś występował jego słynny rodak, Pele.
19-latkiem zainteresowane są największe kluby Starego Kontynentu, na czele z Barceloną oraz Chelsea. Neymar zachowuje jednak spokój i cieszy się grą w lidze brazylijskiej. – Przyznaję, że miło spędziłem czas w Londynie, tuż po meczu ze Szkotami. To jednak nie oznacza, że chciałbym tam żyć. W Brazylii mam rodzinę, czuję się tam znakomicie. Mój kontrakt z Santosem jest wciąż ważny i pragnę cieszyć się grą dla tego klubu – wyznał snajper Canarinhos.
Brazylijczyk wypowiedział się również na temat przyszłości innej wschodzącej gwiazdy, rozgrywającego Ganso, który jest blisko transferu do Milanu. Piłkarze występują w jednym klubie, świetnie rozumieją się na boisku a prywatnie są przyjaciółmi. – Nikt w klubie nie chce odejścia Ganso. To jednak mądry facet i zrobi to, co dla niego będzie najlepsze. Chciałbym, aby był szczęśliwy – podsumował Neymar.
Źródło: ASInfo