Wrócił do Polski i dostał lanie
Po dziewięciu latach w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała zagrał Adrian Sikora. Jednak nie był to udany powrót, bo jego drużyna przegrała 0:6.
Podbeskidzie zostało upokorzone przez GKS Bełchatów. – Nie tak sobie to wyobrażałem. 6-0 to fatalny wynik. Fatalny. Nie wyobrażam sobie żeby po takim meczu w szatni nie było ostro. Musi być. Przegrywa cała drużyna, wygrywa cała drużyna. A obrona zaczyna się od napastników – powiedział załamany Sikora.
Po odejściu z Podbeskidzia Sikora występował w Górniku Zabrze, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Realu Murcia oraz APOEL-u Nikozja.
gmar, źr. sportslaski.pl