Warta skorzysta na intensywności Rakowa?
Raków Częstochowa w 3. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra z Wartą Poznań. Medaliki muszą zmierzyć się z wyzwaniem upchanego terminarza i wymagającej intensywności.
Dawid Szulczek będzie miał powody do radości po starciu z mistrzem? (fot. 400mm.pl)
Nadchodzące starcie pomiędzy Rakowem Częstochowa a Wartą Poznań zainauguruje sobotnie zmagania w trzeciej kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Choć na papierze faworytem jest oczywiście drużyna mistrza Polski, to sobotni mecz nie będzie dla Rakowa piłkarskim spacerkiem.
Warta zaprezentowała się obiecująco na początku sezonu. Pomimo przegranej 0:1 z Pogonią w pierwszym meczu, w ostatnim starciu pewnie pokonali słabego Górnika Zabrze 2:0. W trzecim meczu przeciwnik będzie jednak znacznie mocniejszy, a piłkarze prowadzeni przez Szulczka staną przed wyzwaniem stawienia czoła drużynie mistrza Polski.
Raków Częstochowa już od samego początku sezonu musi odpowiednio rozkładać siły na mecze, które odbywają się co trzy dni. Ostatni remis z Qarabagiem zapewnił im udział w pucharach jesienią, jednak mecz w Azerbejdżanie był bardzo wyczerpujący. Z pewnością możemy spodziewać się licznych zmian w pierwszym składzie drużyny z Częstochowy, a trener Szwarga zmuszony jest odpowiednio balansować siłą swojej drużyny.
Szulczek przestrzega jednak, że w żaden sposób nie można lekceważyć drużyny Rakowa. Trener Warty nastawia się na trudne i wymagające spotkanie. – Nie spodziewam się więc rozluźnienia przeciwnika, a jedynie zmian w jego składzie. Awans w Azerbejdżanie kosztował go sporo sił, tymczasem za kilka dni jest już następny mecz z Arisem. Jednak nawet jeśli dojdzie do dużych roszad, na boisko wybiegnie skład zdolny do walki o najwyższe cele. Raków jest kadrowo bardzo mocny – powiedział na konferencji prasowej.
Mecz odbędzie się o godzinie 15:00. Transmisja na antenie Canal+ Sport.
młan, PiłkaNożna.pl