Przejdź do treści
Wakacje nie dla Glika

Ligi w Europie Serie A

Wakacje nie dla Glika

Podczas gdy większość reprezentantów Polski rozjechała się po świecie na wakacje po odpadnięciu z mistrzostw świata, Kamil Glik nie ma czasu na odpoczynek. 34-latek od razu wrócił do normalnej pracy w klubie.





W niedzielę 4 grudnia reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Francją i odpadła z mistrzostw świata w Katarze na etapie 1/8 finału. Niespełna cztery dni później, w czwartek 8 grudnia, punktualnie o godzinie 12:30, Kamil Glik wystąpił w pierwszym składzie Benevento w meczu 16. kolejki Serie B przeciwko Parmie. 

A przecież, przypomnijmy, Glik na mundialu był jednym z raptem czterech Biało-Czerwonych, którzy spędzili na murawie 360 minut, grając we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty, bez jakichkolwiek zmian.

Większość reprezentantów wykorzystała przerwę w ligowych rozgrywkach spowodowaną trwającym czempionatem i wyjechała na wakacje. Glik jednak nie mógł liczyć na choćby najmniejszy odpoczynek. Serie B nie została bowiem zawieszona na czas mundialu.

34-letni stoper natychmiast po zakończeniu zgrupowania w Katarze powrócił do Włoch. Fabio Cannavaro, trener Benevento, posłał polskiego weterana od razu do gry wbrew początkowym przewidywaniom włoskiej prasy.

Glik rozegrał pełne 90 minut. „Czarownicy” wygrali po trafieniu Francesco Forte i dodatkowo zachowali czyste konto. Tym samym wygrzebali się ze strefy spadkowej.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024