W Leverkusen marzą o…remontadzie Realu. „Sytuacja się uspokoi”
Po prawdopodobnym odpadnięciu Realu Madryt z rozgrywek Ligi Mistrzów, ruszą spekulację ws. zwolnienia Carlo Ancelottiego. To zła wiadomość dla działaczy Bayeru Leverkusen.
Po klęsce z Arsenalem 0:3, Real Madryt jest o krok od odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Biorąc również pod uwagę nierówną formę Królewskich w rozgrywkach La Liga, przyszłość Carlo Ancelottiego jest mocno niepewna. Ruszyła już giełda nazwisk jego ewentualnych następców, choć wszyscy wiedzą, że kandydat do sukcesji po Włochu jest tylko jeden.
Mowa oczywiście o Xabim Alonso, który po zdobyciu w poprzednim roku dubletu z Bayerem Leverkusen, już latem 2024 był łączony ze swoim byłym klubem. Hiszpan ostatecznie pozostał na BayArena, a w bieżącej kampanii nie był w stanie powtórzyć swoich sukcesów z Bayerem, co może zwiększyć jego szansę na przeprowadzkę do Madrytu.
W Leverkusen wszyscy mają jednak nadzieję, że sytuacja w stolicy Hiszpanii się unormuje i Real latem nie będzie starał się o ich trenera. – Wolałbym, żeby Real wygrał z dużą przewagę i kwestia zmiany szkoleniowca została raz na zawsze rozwiązana. To normalne, że przy tak wysokiej porażce Królewskich, zaczynają krążyć plotki. Wolałbym jednak uniknąć tych spekulacji i chciałbym zobaczyć w środę triumfujący wysoko Real – przyznał dyrektor generalny mistrzów Niemiec, Fernando Carro na antenie Sky Germany.