W Charkowie o wszystko, w Londynie o honor? Polacy na ostatniej prostej el. MŚ
O godzinie 20:00 polska reprezentacja rozpocznie mecz przeciwko Ukrainie w przedostatniej kolejce eliminacji do MŚ 2014. Bardzo słaba gra i osiągane wyniki spowodowały, że w Polsce mało kto wierzy w końcowy sukces. Tym bardziej, że Ukraińcy od roku nie przegrali meczu, a z Anglikami na Wembley nie potrafiliśmy wygrać jeszcze nigdy.
Czas na decydujące starcie
Fornalik: Nie myślimy o meczu z Anglią – KLIKNIJ!Pomimo tak tragicznej sytuacji Waldemar Fornalik nie omieszkał kilkukrotnie utemperować dziennikarzy i udzielić im lekcji dobrego wychowania. – To niesmaczne, że w naszym kraju uruchomiona została giełda potencjalnych następców selekcjonera w momencie, gdy narodowa kadra wciąż ma szanse na awans na mistrzostwa świata. Zrobimy wszystko, aby do Brazylii pojechać – mówił niedawno w wywiadzie udzielonym Adamowi Godlewskiemu selekcjoner Fornalik. Opiekun biało-czerwonych irytuje się niezwykle, gdy ktokolwiek w jego otoczeniu zaczyna przebąkiwać coś o straconych szansach i przegranych eliminacjach. Dla niego – przynajmniej w oficjalnym przekazie – sprawa jest wciąż otwarta i w dwóch ostatnich meczach eliminacji postara się poprowadzić zespół do ostatecznego triumfu.
Chęci to jedno, ale możliwości to już zupełnie coś innego. Nasza reprezentacja w ostatnich meczach – przeciwko Danii i Czarnogórze – fragmenty miała może i dobre, ale jeśli ktokolwiek myśli o osiągnięciu pozytywnego wyniku w piątek i wtorek, zespół będzie musiał wyeliminować huśtawki nastrojów i zaprezentować równą formę przez pełne 90 minut. Zadbać mają o to między innymi nowi zawodnicy – Mariusz Lewandowski oraz Grzegorz Wojtkowiak. Pierwszy to człowiek z ukraińskiego środowiska, drugi ostatnimi czasy grywał na lewej obronie w TSV Monachium. Fornalikowi spodobała się gra byłego zawodnika Lecha i to właśnie on będzie najprawdopodobniej powstrzymywał ataki Jarmolenki. Lewandowskiemu przypadnie zabezpieczanie tyłów wraz z Krychowiakiem.
Na nasze nieszczęście Ukraińcy wystąpią w meczu przeciwko Polsce w swoim najsilniejszym zestawieniu. Zagra Jarmolenko, nie zabraknie również Konoplianki, który w Warszawie nie wystąpił z powodu urazu. Dla naszych sąsiadów dzisiejszy mecz ma niebagatelne znaczenie, bo jeśli uda im się z nami wygrać, wciąż będą mieli szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie (aby tak się stało, biało-czerwoni będą musieli urwać punkty Anglikom).
Początek meczu o godzinie 20:00. Transmisja w TVP i Polsat Sport. Relację LIVE przeprowadzi również portal PilkaNozna.pl.
Ostatnie starcia Polaków z Ukraińcami:
22.03.2013 Polska – Ukraina 1:3 (El.MŚ)
04.09.2010 Polska – Ukraina 1:1 (towarzyski)
20.08.2008 Ukraina – Polska 1:0 (towarzyski)
06.10.2001 Polska – Ukraina 1:1 (El.MŚ)
02.09.2000 Ukraina – Polska 1:3 (El.MŚ)
Ostatnia prosta Fornalika. Co się musi stać, by brazylijski sen się spełnił? – KLIKNIJ!
Ukraina – Polska
Charków, godzina 20:00, eliminacja MŚ 2014
Przypuszczalne składy:
Ukraina: Piatow – Fedecki, Kuczer, Chaczeridi, Szewczuk – Stepanenko, Rotan – Husiew, Jarmolenko, Konoplianka – Dević;
Polska: Boruc – Jędrzejczyk, Szukała, Glik, Wojtkowiak – Krychowiak, M. Lewandowski – Błaszczykowski, Klich, Sobota – R. Lewandowski
Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja)
Typ PilkaNozna.pl: 3:1
pka, Piłka Nożna
foto: Łukasz Skwiot