Van der Sar: Nie zmienię mojej decyzji
Bramkarz Manchesteru United, Edwin van der Sar nie ma zamiaru zmieniać swojej decyzji dotyczącej zakończenia kariery latem. Holender podziękował jednak kibicom Czerwonych Diabłów, którzy naciskają, aby golkiper pozostał na Old Trafford jeszcze przez rok.
40-letni już Van der Sar ogłosił niedawno chęć zawieszenia rękawic na kołku tuż po zakończeniu obecnego sezonu. Nie przekonał go do zmiany decyzji sam sir Alex Ferguson, menedżer Czerwonych Diabłów. Nie zrobią tego, jak się okazuje, także kibice. – Nie martwi mnie myśl o emeryturze. Powiedziałbym nawet, że jej wyczekuję. Jestem na szczycie i będzie miło zakończyć karierę z tą świadomością – przyznał holenderski bramkarz. – Kibice podczas meczu FA Cup z Arsenalem nawoływali, abym został jeszcze przez jeden sezon na Old Trafford. To niezwykle miłe z ich strony, ale swojej decyzji nie zmienię – dodał.
Van der Sar zdradził, że mimo wieloletniej znajomości z sir Alexem Fergusonem, menedżer United wciąż zaskakuje go swoją pomysłowością. – To w jaki sposób ustawił drużynę na mecz z Arsenalem w Pucharze Anglii całkowicie mnie zadziwiło. Fabio i Rafael na skrzydłach, Rooney w środkowej strefie, niesamowite. Najważniejsze, że takie ustawienie sprawdziło się i zaskoczony był także Arsenal – stwierdził Holender dodając, że liczy na dobry występ swojej drużyny w półfinale FA Cup. – Jeden mecz dzieli nas od wielkiego finału tych rozgrywek. Jeśli jednak przegramy, nie będę wracał do przeszłości i rozpamiętywał tego momentu.
Bramkarz Manchesteru United na koniec odniósł się także do osoby Antonio Valencii, powracającego do gry po sześciomiesięcznym rozbracie z futbolem spowodowanym kontuzją. – Wspaniale znów mieć go w składzie. Widzieliśmy już wcześniej, ile Antonio wnosi do naszej gry. Podejrzewam, że pojawi się na boisku we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów, powinien zagrać także przez kilkadziesiąt minut w sobotnim meczu ligowym – podsumował Van der Sar.
Źródło: ASInfo