Coraz więcej wskazuje na to, że David Alaba nie zostanie na kolejny sezon w Bayernie Monachium. Reprezentant Austrii nie narzeka na brak zainteresowania i może przebierać w ofertach.
Jak donosi dzisiejsze wydanie hiszpańskiego dziennika „AS”, zawodnik mistrzów Niemiec ma aż siedem propozycji z największych klubów europejskich. Giganci licytują się między sobą, a sam piłkarz ma komfort wyboru najlepszej oferty.
Na dzisiaj największe pieniądze proponuje mu Manchester City. Obywatele przedstawili Alabie ofertę na poziomie 14 mln euro rocznie (bez bonusów), ale samemu zainteresowanemu ponoć bliżej do Realu Madryt, o czym spekuluje się od kilku tygodni.
Królewscy są już po słowie z najbliższymi doradcami zawodnika. Los Blancos zaproponowali mu czteroletnią umowę, która opiewa na 11 mln euro rocznie. Alaba kilka tygodni temu odrzucił… wyższą propozycję Bayernu, który oferował mu 13 mln euro. Piłkarz jednak chciałby zmienić klub i ligę, a Hiszpania jest dla niego idealnym krokiem w rozwoju.
W grze o podpis pod kontraktem pozostają także: Manchester United, Liverpool, Chelsea, Paris Saint-Germain oraz Barcelona. W ekipie z Anfield Road na sprowadzenie Austriaka naciska Juergen Klopp, ale Niemiec zdaje sobie sprawę, że musiałby zaproponować Alabie najwyższy kontrakt w zespole, aby sprowadzić go do Liverpoolu.
pgol, PilkaNozna.pl