Tottenham pewny gry w Champions League
Nie było niespodzianek w dwóch ostatnich z zaplanowanych na środę meczów Premier League. Manchester City pokonał Brighton (3:1), natomiast Tottenham wygrał z Newcastle United (1:0).
Harry Kane zapewnił Tottenhamowi ważne zwycięstwo (fot. Reuters)
„Obywatele” już jakiś czas temu zapewnili sobie mistrzostwo i dlatego w kolejnych meczach grają już wyłącznie dla kibiców i po to, by śrubować swój wynik w ligowej tabeli. Podczas starcia z Brighton podopieczni Pepa Guardioli byli rzecz jasna faworytami i ze swojej roli wywiązali się bez zarzutu.
Bramki dla Manchesteru podczas środowego meczu strzelali Danilo, Bernando Silva oraz Fernandinho, a honor gości uratował Leonardo Ulloa.
Dzięki wygranej na Etihad Stadium, „The Citizens” mają szansę, by na koniec sezonu złamać barierę stu zdobytych punktów. Na moment obecny mistrz Anglii ma ich na swoim koncie 97 i jeśli ma spełnić swój cel, to w ostatniej kolejce będzie musiał wygrać z Southampton.
***
W równolegle rozegranym meczu Tottenham Hotspur zdołał zrehabilitować się za porażkę z West Bromwich Albion i pokonał na Wembley Newcastle United (1:0). Gola na wagę trzech punktów strzelił niezawodny Harry Kane, który popisał się znakomitym uderzeniem w okienko bramki rywala.
Zwycięstwo sprawiło, że „Koguty” prześcignęły w tabeli Premier League Liverpool i są już pewne gry w następnej edycji Ligi Mistrzów. Walka o czwartą lokatę rozegra się właśnie pomiędzy „The Reds” i Chelsea w ostatniej kolejce.
gar, PiłkaNożna.pl