„To koniec pewnego etapu, pewnego projektu”
Polska straciła szanse na wyjście ze swojej grupy i awans do 1/8 finału, ale nasi piłkarze mają jeszcze szansę, by pożegnać się z Rosją w nieco bardziej optymistycznych nastrojach. Już w czwartek Biało-czerwoni zmierzą się bowiem z Japonią, a jak zauważył prezes Zbigniew Boniek, musimy podejść do tego starcia jak najbardziej na serio.
Zdaniem prezesa zakończył się pewien etap w życiu reprezentacji (fot. Łukasz Skwiot)
– Jak bym jednak przestrzegał z tym stwierdzeniem, że dla nas mistrzostwa świata już się zakończyły. Przed nami jeszcze jeden mecz, a jeśli grasz w zespole narodowym, to każde spotkanie powinno być dla ciebie ważne. Tym bardziej, że naszym rywalem będzie Japonia, która przecież walczy o największy triumf w swoim futbolu od kilkunastu lat – powiedział prezes PZPN, który był gościem programu „Projekt Mundial” na Łączy nas piłka.
Faktem jest, że starcie z Japonią będzie dla naszej reprezentacji pożegnaniem z mundialem. Dlaczego tak się stało? – Takich powodów zapewne było sporo – dodał Boniek.
– Popełniliśmy zbyt dużo błędów indywidualnych na boisku, nie biegaliśmy tak jak podczas eliminacji, nie mieliśmy także odpowiedniej świeżości – kontynuował. – Mecz z Japonią na pewno zakończy pewien etap, pewien projekt, który trwał cztery lata. Pamiętajmy, że wtedy nikt o sukcesach nawet nie marzył, a nasza drużyna była losowana z czwartego koszyka.
– Nikt nie ucieka od odpowiedzialności i nie zamierzamy się ukrywać po kątach, bo nie o to chodzi. Nie będziemy jednak odpowiadać na zaczepki. Chcemy zrobić wszystko, by w listopadzie przyszłego roku świętować awans do mistrzostw Europy – powiedział Boniek.
– Polska ma obowiązek i musi robić wszystko, by co dwa lata grać na wielkim turnieju. Na Euro dotarliśmy do ćwierćfinału, tym razem nie udało się wyjść z grupy – zakończył prezes.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Łączy nas piłka