Najnowsze
Piłkarz Rakowa trafi do Arki? „Nie wiem, czy jesteśmy w stanie dźwigać tę pensję”
Ekstraklasa
Drybling i bramka z własnej połowy! Niewiarygodny gol w Championship [WIDEO]
Inne ligi
Atletico Madryt wygrywa z Valencią! Piękny gol nie wystarczył [WIDEO]
La Liga
Były piłkarz Śląska błyszczy w Niemczech. Zdobył bramkę i dołożył asystę
Inne ligi
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń
Probierz długo trenerem nie będzie
Nie zasługuje na to, żeby nim być – brak profesjonalizmu, brak zdrowego rozsądku, pycha, egoizm i forsowanie na siłę własnych pomysłów, które nic nie dają. Żałosne jak na faceta, który zawsze zgrywał wielkiego buntownika i macho w polskiej lidze.
Myślę, że obaj ci panowie są do zwolnienia.
Selekcjoner reprezentacji Polski zarabia miesięcznie 200 tys. złotych. Rocznie prawie 2,5 miliona. Cała Polska widzi, że reprezentacja nie ma stylu, nie ma wyników, gra coraz gorzej z meczu na meczu albo co najwyżej utrzymuje niski poziom. Selekcjoner natomiast od początku swojej kadencji (prawie półtora roku) twierdzi, że reprezentacja robi postępy i zmierza we właściwym kierunku. Robert Lewandowski był prowadzony przez Jurgena Kloppa, Carlo Ancelottiego, Pepa Guardiolę, teraz Hansiego Flicka i z tymi trenerami odnosił największe sukcesy w swojej karierze. Kto zatem lepiej ocenia obecny stan kadry i jest wściekły na brak rezultatu? Kto ma rację? Podrzędny trener, który niczego wielkiego w życiu zawodowym nie osiągnął, czy żywa legenda polskiej piłki?