Przejdź do treści
Sześć lat po turnieju w Kanadzie. Co dzisiaj robią piłkarze Michała Globisza?

Polska Reprezentacja Polski

Sześć lat po turnieju w Kanadzie. Co dzisiaj robią piłkarze Michała Globisza?

To już sześć lat. Sześć lat minęło od występu młodych polskich piłkarzy na Mistrzostwa Świata do lat 20. Podopieczni Michała Globisza zaprezentowali się na kanadyjskich boiskach z bardzo dobrej strony i wydawało się, że oto rodzi nam się nowe pokolenie zawodników, którzy przez lata będą stanowić o sile dorosłej reprezentacji. Dlaczego więc tak się nie stało?

Michał Globisz wprowadził do dorosłego futbolu wielu świetnych piłkarzy

Historyczny wyczyn. Młode Polki wywalczyły mistrzostwo Europy! – KLIKNIJ!

Biało-czerwoni jechali na imprezę jako kompletni outsiderzy. Nikt na nich nie liczył i nikt nie spodziewał się, że zagrają więcej niż trzy grupowe mecze. Tymczasem już na „dzień dobry” Polska po przepięknym golu Grzegorza Krychowiaka z rzutu wolnego pokonała Brazylię i w kraju zaczęła się dyskusja na temat tego, czego jeszcze mogą dokonać w Kanadzie piłkarze Globisza. A dokonali całkiem sporo. W swoim drugim spotkaniu zostali oni co prawda rozbici przez Amerykanów (1:6), ale w trzecim zremisowali z Koreą Południową (1:1) i awansowali do 1/8 finału kosztem Canarinhos. Tam lepsi okazali się co prawda Argentyńczycy (1:3), ale Polacy i tak zrobili więcej niż ktokolwiek oczekiwał i wrócili do ojczyzny z tarczą.

Co dzisiaj robią bohaterowie z 2007 roku? Jak potoczyły się ich losy i kto po sześciu latach od kanadyjskiego turnieju może z czystym sumieniem powiedzieć „tak, wykorzystałem swoją szansę”?

Reprezentacja Polski U-20 na MŚ w Kanadzie:

Bartosz BIAŁKOWSKI (Notts County): Podczas MŚ w 2007 roku, to właśnie on był „jedynką” u Michała Globisza. Wyróżniający się świetnymi warunkami fizycznymi bramkarz już rok przed turniejem dołączył do ekipy Southampton, ale swojego pobytu na St. Mary’s Stadium do specjalnie udanych nie zaliczy. Białkowski zmagał się z kontuzjami, a jakby tego było mało, coraz częściej zdarzały mu się okropne wpadki. Nic więc dziwnego, że Święci powiedzieli w końcu „dość” i Polak musiał się godzić na wypożyczenia do Ipswich Town i Barnsley. Obecnie występuje on w najstarszym angielskim klubie – Notts County. Za swoje występy Białkowski zbiera świetne noty i tylko szkoda, że to zaledwie League One.

Wojciech SZCZĘSNY (Arsenal FC): Jego kariera nabrała rozpędu przed kilkudziesięcioma miesiącami. Szczęsny skorzystał na kontuzjach i słabszej formie Manuela Almunii oraz Łukasza Fabiańskiego i przebojem wdarł się do pierwszego składu Kanonierów. Młody Polak zaczął bronić tak dobrze, że kibice Arsenalu określali go mianem nowego Davida Seamana. Po EURO 2012 Szczęsny zmagał się jednak z kontuzją i już niemal do końca sezonu nie zdołał wrócić do swojej optymalnej formy. Być może rozgrywki 2013-14 będą należeć już do niego.

Przemysław TYTOŃ (PSV Eindhoven): Bohater meczu z Grecją podczas EURO 2012 bardzo długo czekał na swoją szansę w pierwszej reprezentacji. Kiedy w trakcie Mistrzostw Europy zastąpił on na boisku Szczęsnego i obronił rzut karny, wydawało się, że oto nadchodzi jego czas. Niestety, mniej więcej w tym samym czasie Tytoń stracił miejsce w bramce PSV Eindhoven, którego nie odzyskał do dzisiaj. W lecie ma powalczyć o odbudowanie swojej pozycji, ale dopóki nie zacznie grać regularnie, to o kadrze może zapomnieć.

Ben STAROSTA (Global FC): Urodzony w Sheffield zawodnik przez niemal całą swoją karierę próbował sił w Anglii. Od 2007 roku zwiedził on takie kluby jak Chester, Brentford, Bradford, Aldershot, Darlington i Alfreton. W żadnym z nich nie rzucił swoją grą na kolana i nie zagrzał dłużej miejsca. Starosta szału nie zrobił także podczas dwóch epizodów na polskich boiskach – w Lechii Gdańsk i Miedzi Legnica. Obecnie, zamiast poważnego futbolu woli on grać rekreacyjnie w filipińskim klubie Global FC. Klimat dość przyjemny, pieniądze się zgadzają, tylko czy to jeszcze ma coś wspólnego z wielką karierą jaką wieszczono temu zawodnikowi?

Jarosław FOJUT (Tromso IL): Ktoś powie, że liga norweska nie należy do najsilniejszych, ale Fojut raczej nie narzeka. Tromso to całkiem niezły klub, w którym może się odbudować i co najważniejsze wypromować. Nazwisko polskiego obrońcy nadal zalega w notesach wielu skautów i kto wie czy nie zostanie on odkurzony po dobrym sezonie w Norwegii. Przypomnijmy, że Fojut był już swego czasu po słowie z Celtikiem, jednak problemy zdrowotne i oblane testy sprawiły, że pozostał na lodzie.

Krzysztof KRÓL (Piast Gliwice): Nie każdy miał w swojej karierze możliwość grania w Realu Madryt. Król takiego zaszczytu dostąpił i chociaż występował jedynie w drużynach „B” i „C”, to i tak był to bardzo wartościowy epizod w jego życiu. Niestety, nie przełożyło się to na jego rozwój i dalszą karierę. Kolejne zmiany barw klubowych, gra w takich zespołach jak Jagiellonia Białystok, Chicago Fire, Polonia Bytom, Podbeskidzie czy Sheriff Tiraspol i ani się nie obejrzeliśmy, a Król dobił już do 26 roku swojego życia. Jego nowym domem zostały Gliwice i możemy tylko mieć nadzieję, że pod okiem Marcina Brosza jego nieprzeciętny talent w końcu wypali.

Krzysztof STRUGAREK (zakończył karierę): Kiedy tak młody piłkarz musi zakończyć karierę, to wiadomo, że skłoniły go do tego powody zdrowotne. Dokładnie tak było w przypadku Strugarka, który od urodzenia zmagał się z wadą słuchu. Po przygodach w takich klubach jak Polonia Bytom i Warta Poznań zawodnik postanowił poddać się zabiegowi wszczepienia implantu i zawiesił buty na kołku poświęcając się biznesowi.

Adam DANCH (Górnik Zabrze): Wychował się w Wawelu Wirek, jednak jego dalszą karierę ukształtował Górnik Zabrze, w którym Danch występuje nieprzerwanie od 2007 roku. Filar formacji defensywnej 14-krotnych mistrzów Polski, kapitan zespołu i dwukrotny reprezentant kraju. Wydaje się, że mógłby spróbować swoich sił w nieco silniejszym klubie i niewykluczone, że Danch odejdzie z Zabrza podczas tego lata. Gdzie i czy przyniesie mu to pożytek, czas pokaże.

Jakub SZAŁEK (1.FC Romonta Amsdorf): Jemu akurat nikt wielkiej kariery nie wróżył, ale chyba i tak spodziewano się, że osiągnie nieco więcej w dorosłym futbolu. Szałek zwiedził od 2007 roku takie kluby jak Lech Poznań, Kmita Zabierzów, Chemik Police, Odra Wodzisław czy Bytovia. Nigdzie furory nie zrobił i ten występ na Mistrzostwach Świata w Kanadzie już chyba na zawsze pozostanie jego największym osiągnięciem.

Adrian MAREK (Zagłębie Sosnowiec): Także i Marek nie może o sobie powiedzieć, że osiągnął w swojej karierze wszystko. Wychowanek Zagłębie Sosnowiec postanowił wyjechać znad Brynicy tylko raz i to niebyt daleko, bo zaledwie do Wodzisławia, gdzie przez sezon występował w miejscowej Odrze.

Damian RĄCZKA (FSV Wacker Nordhausen): Rączka zagrał co prawda w reprezentacji Polski podczas turnieju w 2007 roku, ale już jego związki z naszym futbolem klubowym są praktycznie zerowe. Piłkarz grał w juniorskich i młodzieżowych zespołach FC Schalke 04, Borussii M’Gladbach i FSV Mainz. W sezonie 2008-09 zaliczył on epizod z bułgarskim Lokomotiwie Mezdra, ale bardzo szybko wrócił do Niemiec i od 2010 roku broni barw FSV Wacker. Warto dodać, że Rączka oprócz polskiego, posiada również niemieckie obywatelstwo.

Maciej DĄBROWSKI (Pogoń Szczecin): Urodzony w Radziejowie obrońca nigdy nie wybił się ponad przeciętność i nigdy nie było mu dane liznąć zagranicznego futbolu. Korona Kielce, GKS Bełchatów, Zawisza Bydgoszcz, Olimpia Grudziądz i od 2012 roku Pogoń Szczecin, w której wydaje się mieć szansę zakotwiczyć na nieco dłużej.

Jakub FETER (Włocłavia Włocławek): Nie wszystkim podopiecznym Globisza były pisane kariery na miarę Szczęsnego czy Tytonia. Do tego grona zalicza się m.in. Kuba Feter, któremu nigdy nie był dane zagrać nawet jednego spotkania w Ekstraklasie. Włocłavia? SMS Łódź? Lech Rypin? Tak, bez dwóch zdań wyjazd na kanadyjski turniej zajmuje w CV tego zawodnika miejsce na samym szczycie w rubryce osiągnięcia.

Mariusz SACHA (Polonia Bytom): Siedem sezonów spędzony w Podbeskidziu Bielsko-Biała i cztery w Cracovii. Właśnie tak przedstawia się dorobek Mariusza Sachy. Po tym jak w styczniu wygasła jego umowa z Góralami, piłkarz dołączył do bytomskiej Polonii. Gdzie będzie zarabiał na życie w kolejnym sezonie? Nie wiadomo.

Grzegorz KRYCHOWIAK (Stade Reims): Pamiętacie kapitalne uderzenie Krychowiaka z meczu z Brazylią? Nie? To szybko odświeżcie sobie pamięć, bo był to naprawdę strzał rzadkiej urody, który już w 2007 roku zwiastowało Krychowiakowi całkiem niezłą karierę. Już w bardzo młodym wieku wyjechał on do Francji, gdzie zdobywał piłkarskie szlify w Girondins Bordeaux. Opłaciło się. „Krycha” nie tylko rozwinął się jako zawodnik, ale także poznał język i kulturę nowego kraju. W 2009 roku trafił po raz pierwszym do Reims, w barwach którego rozegrał łącznie 54 spotkania. Następnie było wypożyczenie do Nantes (21 meczów) i definitywny powrót do Reims w 2012 roku. To właśnie wtedy forma Polaka wystrzeliła na dobre i nie bez kozery był on kilkukrotnie wybierany do najlepszych jedenastek kolejek w Ligue 1. Bramki strzelone PSG czy Lyonowi, powołania i ugruntowanie swojej pozycji w dorosłej reprezentacji. Nie miejcie wątpliwości, przyszłość będzie należała do Krychowiaka.

Tomasz CYWKA (Barnsley FC): Od 2006 roku nieprzerwanie próbuje podbić Anglię i trzeba jasno powiedzieć, że idzie mu to z różnym skutkiem. Cywka miał okresy lepsze (Derby i Barnsley) oraz te nieco gorsze (Reading i Wigan) i mimo tego, że mógł wielokrotnie wrócić do Polski i być pewniakiem w niemal każdym zespole z naszej Ekstraklasy, to się nie poddał. Ostatnio przedłużył on kontrakt z Barnsley i także w kolejnym sezonie będziemy go oglądać na boiskach Championship. Jego drużyna o awans do Premier League co prawda nie powalczy, ale będący w gazie Cywka powinien być piłkarzem, którego w dorosłej kadrze warto sprawdzić.

Artur MARCINIAK (Miedź Legnica): Lech Poznań, GKS Bełchatów, Warta Poznań i w końcu Miedź Legnica. Marciniak zwiedził już w swojej karierze kilka klubów, ale czy w którymkolwiek z nich był postacią wiodącą? Raczej nie. Solidny pomocnik, który niczym specjalnym się nie wyróżnia i już raczej się nie wyróżni, ale w przyszłym sezonie może pomóc swojej drużynie w awansie do T-Mobile Ekstraklasy.

Łukasz JANOSZKA (Ruch Chorzów): Łukasz to syn słynnego Mariana Janoszki – właśnie takie skojarzenie przychodzi do głowy na samo wspomnienie o pomocniku Niebieskich. Rodzinne koligacje, to jednak nie wszystko z czego słynie Janoszka junior. Wychowanek Ruchu Radzionków od kilku sezonów stanowi o sile drugiej linii Ruchu Chorzów, a jego absencja jest zawsze dość zauważalna. Czy zdoła on wykonać kolejny krok do przodu? Wszystko wskazuje na to, że Janoszka sprawdziłby się w lepszym klubie niż Ruch, ale na razie nie ma tematu jego odejścia z Cichej.

Patryk MAŁECKI (Wisła Kraków): O Małecki można pisać i rozmawiać godzinami, a jego kariera mogłaby posłużyć na dobry temat na niejedną książkę. Skrzydłowy Wisły Kraków na pewno został obdarzony sporym talentem, co do tego nie można mieć wątpliwości. Cóż jednak z tego, jeśli przy okazji to także niepokorne dziecko polskiego futbolu i to właśnie jego wybryki, te na boisku i te poza nim stanowią do dzisiaj znak rozpoznawczy „Małego”. Po latach gry przy Reymonta Małecki został wypożyczony do tureckiego Eskisehirporu, gdzie jednak za wiele nie pograł, ale podobno spokorniał i wydoroślał. Egzaminem jego dojrzałości będzie najbliższy sezon, w którym będzie musiał ciągnąć Wisłę za uszy (kto, jak nie on?) i godzić się na dyktat Franciszka Smudy w szatni. Jak myślicie? Zda?

Dawid JANCZYK (PFK Oleksandria): Spośród wszystkich chłopaków Globisza, to chyba właśnie Janczykowi wróżono najbardziej spektakularną karierę. Po kilkunastu naprawdę niezłych miesiącach w Legii Warszawa, Janczyk dość szybko wyjechał za granicę i… no i niestety tyle o nim słyszeliśmy. W CSKA Moskwa zarobił co prawda tyle, że już do końca życia nie będzie się musiał obawiać o przeżycie, ale na pewno nie rozwinął się jako piłkarz. Kiedy jego rówieśnicy grali w piłkę, on przesiadywał na ławce rezerwowych i oglądał popisy Vagnera Love’a. Lata mijały, a Janczyk wciąż nie mógł się odnaleźć. Grał jeszcze w Lokeren, Germinalu Beerschot, wrócił nawet do Polski, by wystąpić w kilku meczach Korony Kielce, a ostatnio trafił nawet na Ukrainę. Czas najwyższy na reaktywację jego kariery, bo już jednego napastnika z talentem i nosem do strzelania bramek mieliśmy (Paweł Brożek), a jak skończył, to wszystko dobrze wiemy.

Paweł ADAMIEC (Znicz Biała Piska): No i na sam koniec zostawiliśmy sobie Pawła Adamca, który obecnie strzela bramki dla Znicza. Jego kariera także nie potoczyła się w jakiś strasznie imponujący sposób i jeśli już, to mogliśmy go oglądać w niższych polskich ligach. Najpoważniejszym klubem w jakim Adamiec występował był bez dwóch zdań GKS Bełchatów.

Grzegorz Garbacik
PilkaNożna.pl
Śledź autora na Twitterze

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 34/2025

Nr 34/2025

Polska Reprezentacja Polski

Rywal Polski powołał kadrę na wrześniowe zgrupowanie

W trakcie wrześniowego zgrupowania Polska zmierzy się z Holandią i Finlandią. Druga powołała już kadrę.

2025.06.06 Chorzow
Pilka nozna Reprezentacja Polski mecz towarzyski
Polska - Moldawia
N/z Nicola Zalewski Matty Cash
Foto Mateusz Sobczak / PressFocus

2025.06.06 Chorzow
Football Polish National Football Team - friendly match
Poland - Moldova
Nicola Zalewski Matty Cash
Credit: Mateusz Sobczak / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Zaskakujące powołanie do reprezentacji Polski. Nie grał w niej 2 lata

Wśród zawodników powołanych na wrześniowe mecze reprezentacji Polski znajdzie się piłkarz, który narodowe barwy przywdział po raz ostatni w 2023 roku.

15.10.2023 Warszawa
Pilka nozna
Reprezentacja Polski, eliminacje do Mistrzostw Europy 2024,
Polska - Moldawia
n/z zdjeciew grupowe Reprezentacji Polski przed meczem z Moldawia, Wojciech Szczesny, Tomasz Kedziora, Patryk Peda, Arkadiusz Milik, Karol Swiderski, Piotr Zielinski, Jakub Kiwior, Sebastian Walukiewicz, Przemyslaw Frankowski, Sebastian Szymanski, Pawel Wszolek
Foto Adam Starszynski / PressFocus

15.10.2023 Warsaw
Football
Polish National Team, UEFA Euro 2024 qualifiers,
Poland - Moldova
zdjeciew grupowe Reprezentacji Polski przed meczem z Moldawia, Wojciech Szczesny, Tomasz Kedziora, Patryk Peda, Arkadiusz Milik, Karol Swiderski, Piotr Zielinski, Jakub Kiwior, Sebastian Walukiewicz, Przemyslaw Frankowski, Sebastian Szymanski, Pawel Wszolek
Credit Adam Starszynski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Kiedy decyzja w sprawie Kiwiora? Fabrizio Romano ujawnia

Trwają prace nad odejściem polskiego obrońcy z Arsenalu. Pojawiły się nowe informacje w sprawie trwających negocjacji.

2025.06.10 Helsinki
pilka nozna FIFA Kwalifikacje do Mistrzostw Swiata
Finlandia - Polska
N/z Jakub Kiwior bramka gol radosc na 2-1
Foto Pawel Andrachiewicz / PressFocus

2025.06.10 Helsinki
Football - FIFA World Cup qualification
Finland - Poland
Jakub Kiwior bramka gol radosc na 2-1
Credit: Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Media: Hiszpański trener dołączy do sztabu Urbana!

Wielkimi krokami zbliża się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski za kadencji Jana Urbana. Tymczasem 63-latek kompletuje sztab szkoleniowy, do którego dołączy Hiszpan.

2025.04.06 Zabrze
Pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025
Gornik Zabrze - Legia Warszawa
N/z Jan Urban
Foto Mateusz Sobczak / PressFocus

2025.04.06 Zabrze
Football Polish League PKO Ekstraklasa season 2024/2025
Gornik Zabrze - Legia Warszawa
Jan Urban
Credit: Mateusz Sobczak / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Ważny pomocnik nie przyjedzie na zgrupowanie reprezentacji Polski

Polski pomocnik ma problemy zdrowotne. Według doniesień medialnych, zabraknie go na najbliższym zgrupowaniu kadry.

2025.06.10 Helsinki
pilka nozna FIFA Kwalifikacje do Mistrzostw Swiata
Finlandia - Polska
N/z Jakub Moder
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

2025.06.10 Helsinki
Football - FIFA World Cup qualification
Finland - Poland
Jakub Moder
Credit: Marcin Karczewski / PressFocus
Czytaj więcej