Szczęsny górą w starciu Polaków w Lidze Mistrzów
Wystartowała
Liga Mistrzów w sezonie 2020-21. Rozgrywki bardzo udanie
zainaugurował Juventus, który na wyjeździe zwyciężył 2:0 Dynamo
Kijów.
Wojciech Szczęsny nie miał szczególnie dużo pracy w Kijowie. Ligę Mistrzów zaczął „na zero z tyłu” (Foto: Jonathan Moscrop/Forum)
W
pierwszej kolejce fazy grupowej Champions League doszło do starcia
reprezentantów Polski. W drużynie gospodarzy wystąpił prawy
obrońca Tomasz Kędziora. Z kolei bramki mistrzów Włoch strzegł
Wojciech Szczęsny.
Po
meczu w zdecydowanie lepszym nastroju był ten drugi. 30-letni
golkiper zachował czyste konto, a jego zespół wywiózł ze stolicy
Ukrainy trzy punkty. Juve udźwignęło rolę faworyta i wygrało na
Stadionie Olimpijskim, choć miało problemy. Pierwsza połowa
zakończyła się remisem 0:0. Na dodatek mistrzowie Włoch stracili
kapitana. Giorgio Chiellini z powodu urazu już w 19. minucie musiał
opuścić boisko. Jego miejsce na środku defensywy zajął Turek
Merih Demiral.
Druga
odsłona meczu należała jednak do drużyny trenera Andrei Pirlo.
Tuż po przerwie Stara Dama wyszła na prowadzenie: Federico Chiesa
popisał się świetnym dryblingiem na skrzydle, podał w pole karne,
gdzie Aaron Ramsey efektownie, pięta wycofał piłkę na linię
szesnastego metra. Dejan Kulusevski wykonał mocne uderzenie, po
którym bramkarz Georgi Bushchan odbił piłkę przed siebie.
Najszybciej dopadł do niej czujny Alvaro Morata i jak na napastnika
przystało, wpisał się na listę strzelców.
Dublet Alvaro Moraty zapewnił Juventusowi zwycięstwo nad Dynamem (foto: Łukasz Skwiot)
Morata
okazał się bohaterem spotkania. Sześć minut przed upływem
regulaminowego czasu gry hiszpański napastnik ponownie zaskoczył
defensywę i bramkarza Dynama. Tym razem Morata celnie uderzył piłkę
głową po znakomitym dośrodkowaniu Juana Cuadrado z prawego
skrzydła.
W
drugim meczu grupy G FC Barcelona zmierzy się z Ferencvarosem.
kwit,
PiłkaNożna.pl