Powołany przez Franciszka Smudę na mecz z Norwegią Wojciech Szczęsny ma ponad 50 tysięcy kibiców, śledzących jego poczynania na popularnym serwisie społecznościowym Twitter.
Dzień po meczu z Evertonem, bramkarz Arsenalu Londyn odpowiadał za pośrednictwem swojego iPada na pytania kibiców.
Pytanie: – Co powiesz, jeśli firma Nike zrobi na przyszły sezon kolekcję, z bluzą bramkarską w kolorze różowym?
Wojciech Szczęsny: – Już nigdy nie chcę włożyć na siebie bluzy w tym kolorze.
P: Kiedy dasz nam swoją bluzę?
W.Sz. – Jedną dałem, gdy osiągnąłem 50 tysięcy kibiców. Kolejne pięć przekażę, kiedy liczba moich fanów na Twitterze osiągnie 100 tysięcy.
P: Który z piłkarzy był dla ciebie idolem, kiedy dorastałes?
W.Sz. – Mój tata. On był dla mnie prawdziwym idolem.
P: Jakiej muzyki słucha pierwszy bramkarz Arsenalu?
W.Sz. – Przed meczami, zawsze słucham Carlosa Santany
P: Czy grałeś kiedyś na innej pozycji niż bramkarz?
W.Sz. – Jak miałem 8 lat, byłem najgorszym napastnikiem w Polsce. Szybko się poddałem.
P: Czy pamiętasz, kto ściągnął Cię do Arsenalu?
W.Sz. – Bob Arber. Wciąż jest moim bardzo dobrym przyjacielem.
P: Lubisz słuchać Justina Biebiera?
W.Sz. – Zastanawiam się, czy nie zrobić sobie takiej samej fryzury jak on.
Co za pudło! Bruno Fernandes koncertowo zmarnował rzut karny [WIDEO]
Manchester United miał wielką szansę, by wyjść na prowadzenie w meczu z Fulham na Craven Cottage, ale ich kapitan fatalnie spudłował przy strzale z "wapna".
Pierwszy gol na nowym stadionie! Tak Everton przywitał się z Hill Dickinson Stadium [WIDEO]
Everton prowadzi z Brighton and Hove Albion po pierwszej połowie meczu. Iliman Ndiaye zdobył pierwszą bramkę dla The Toffes na Hill Dickinson Stadiu. Asystę zanotował Jack Grealish.