Stuttgart z jednym punktem, epizod Kamińskiego
O miejsce premiowane grą w europejskich pucharach walczy w tym sezonie RB Leipzig. Dzisiaj zespół ten na wyjeździe zmierzył się z VfB Stuttgart.
Przed dzisiejszym spotkaniem RB Leipzig zajmował szóste miejsce w Bundeslidze. Zespół prowadzony przez Ralpha Hasenhuettla miał sześć punktów przewagi nad dziesiątym w stawce Stuttgartem.
Pierwsze niedzielne spotkanie Bundesligi nie mogło się podobać. Oglądaliśmy bardzo mało sytuacji podbramkowych z obydwu stron. Bardzo długimi fragmentami gra toczyła się głównie w środkowej części boiska i ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Niestety w barwach Stuttgartu od pierwszych minut nie oglądaliśmy Marcina Kamińskiego. Polski defensor na murawie pojawił się dopiero w 85. minucie. Wtedy zastąpił Santiago Ascacibara.
gmar, PilkaNozna.pl