Stefański: Spadliśmy z nieba do piekła
W poprzedniej kolejce Zagłębie Sosnowiec wygrało 4:0 z Energetykiem ROW Rybnik. Tym razem przyszła porażka na własnym stadionie 1:2 z Calisią Kalisz. – Spadliśmy z nieba do piekła – powiedział Patryk Stefański, pomocnik Zagłębia.
– Byliśmy przestrzegani przed Calisią, przed stałymi fragmentami gry i o tym, że będą kombinowali przy rzutach rożnych. Przysnęliśmy, pokarali nas i straciliśmy bramkę – powiedział na gorąco po meczu Stefański.
Po trzech kolejkach Zagłębia ma jedynie trzy punkty na swoim koncie. – W kolejnych meczach będziemy starali się grać swoje. To, co pokazaliśmy z ROW-em Rybnik. Fajne akcje, zaangażowanie. Wydaje mi się, że dzisiaj zaangażowania nie zabrakło, ale składnych akcji zabrakło – zakończył pomocnik Zagłębia.
gmar, źr. zaglebie.sosnowiec.pl