Przejdź do treści
Środowe granie w Lidze Mistrzów

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Środowe granie w Lidze Mistrzów

W środowy wieczór w obu meczach 1/8 finału Ligi Mistrzów zwycięstwo odnieśli goście. Real Madryt minimalnie pokonał w Bergamo tamtejszą Atalantą, zaś Manchester City w Monchengladbach ograł lokalną Borussię. 


ZAPIS RELACJI NA ŻYWO:

Atalanta Bergamo – Real Madryt 0:1
Borussia Monchengladbach – Manchester City 0:2


22:53 Koniec również w Bergamo. Atalanta długo opierała się atakom Realu, ale w samej końcówce raz skapitulowała, co w konsekwencji dało przyjezdnym z Madrytu minimalne, aczkolwiek zasłużone zwycięstwo.

22:49 Koniec piłkarskich zmagań w Monchengladbach. City w pełni zasłużenie odniosło zwycięstwo w stosunku 2:0. Losy awansu do ćwierćfinału wydają się być już niemal rozstrzygnięte.

22:45 Gol dla Realu! Cisnęli, cisnęli i wycisnęli. Ferland Mendy zdecydował się na finezyjne uderzenie z dystansu. Piłka po jego strzale zakończyła swój lot w bramce strzeżonej przez Golliniego. Trafienie z kategorii: stadiony świata.

22:43 Zaledwie kilkadziesiąt minut spędził na boisku Josip Ilicić. Słoweniec nie zrobił nic pozytywnego. Tak przynajmniej uznał Gian Piero Gasperini, który postanowił zarzucił na niego tak zwaną „wędkę”.

22:37 Ostatni kwadrans gry w Bergamo. Nieubłaganie upływający czas z pewnością gra na korzyść Atalanty, która za wszelką cenę stara się dowieść do końcowego gwizdka bezbramkowy remis. Real zaś pragnie wbić choćby jednego gola, ale jego ofensywne ataki w dalszym ciągu są pozbawione skuteczności.

22:33 Można odnieść wrażenie, że spotkanie w Monchengladbach na dobrą sprawę jest już zakończone. Borussia nie przejawia jakiejkolwiek nadziei na odrobienie start, natomiast City wygląda na w pełni zadowolone z dwubramkowego prowadzenia na wyjeździe.

22:27 W Bergamo przebieg boiskowych wydarzeń nie uległ zmianie. Real dosłownie dwoi się i troi, by wykorzystać osłabienie Atalanty i strzelić choćby jednego gola, ale jak na razie jej formacja defensywna skutecznie odpiera liczne ataki madrytczyków.

22:21 City podwyższa prowadzenie! Joao Cancelo posłał dośrodkowanie zaadresowane do Bernardo Silvy, który zagrał piłkę wzdłuż pola karnego w kierunku Gabriela Jesusa, który z bliskiej odległości bezproblemowo wpisał się na listę strzelców. 

22:19 62. Tyle minut zajęło piłkarzom Borussi Monchengladbach na oddanie pierwszego strzału na bramkę strzeżoną przez Edersona. Uczynił to Alassane Plea, który minimalnie chybił.

22:15 Istotna roszada w szeregach Atalanty. Pełen energii Josip Ilicić zastąpił zmęczonego Luisa Muriela. Jedncześnie na zmianę zdecydował się również Zinedine Zidane, który zmienił wyjątkowo nieskutecznego Viniciusa, a w jego miejsce desygnował do gry Mariano.


22:09 Real przypuścił istny szturm na bramkę Golliniego. Apetyt Zidane’a i spółki na strzelenie jakże ważnego gola jest wręcz żarłoczny, jednak nie może on być póki co zaspokojony na skutek braku skuteczności. 

22:03 Drugie czterdzieści pięć minut – czas, start!

21:48
Na obu stadionach, tak w Bergamo jak w Monchengladbach, sędziowie właśnie zaprosili piłkarzy na piętnastominutową przerwę.

21:45 Niewiele brakowało, a Real objąłby prowadzenie. Casemiro mocno i dokładnie uderzył głową na bramkę strzeżoną przez Pierluigiego Golliniego, lecz ten stanął na wysokości zadania i odbił zmierzającą między słupki futbolówkę. 

21:44 O tym, jak bardzo Borussia Monchengladbach została zdominowana przez City i pozbawiona wszelkich atutów w ofensywie, najlepiej świadczy statystyka oddanych strzałów. A wynosi ona okrągłe zero. Na przestrzeni 45 minut. Różnica klas jest aż nadto widoczna.

21:40 Groźnie wyglądające starcie pomiędzy Luisem Murielem i Lucasem Vazquezem. Obaj piłkarze z pełnym impetem wpadli na siebie walcząc o posiadanie piłki. Na całe szczęście skończyło się tylko na strachu i chwilowym bólu.

21:35 Coraz swobodniej czują się gracze Realu. Atalanta usiłuje dotrzymać im kroku, lecz brak jednego zawodnika robi swoje. Liczne akcje ofensywne w wykonaniu „Królewskich” sprawiają, że gol wisi w powietrzu.  

21:30 Gian Piero Gasperini zareagował na czerwoną kartkę Freulera i dokonał pierwszej zmiany raptem po upływie dwóch kwadransów. W miejsce Duvana Zapaty na placu gry pojawił się Mario Pasalic, by uszczelnić osłabiony personalnym ubytkiem środek pola.

21:29 City na prowadzeniu! Joao Cancelo posłał precyzyjną centrę w kierunku pola karnego, gdzie na piłkę czyhał przyczajony Bernardo Silva, który strzałem głową skierował futbolówkę do bramki. W pełni zasłużone trafienie.

21:25 A jednak ekstraklasowe standardy są obecne również w Champions League. Nacho dopuścił się właśnie słynnego w Polsce „centrostrzału”. Ni dośrodkował, ni uderzał.

21:22 Casemiro ujrzał żółtą kartkę za tak zwany „faul taktyczny” w środkowej strefie boiska. To oznacza, że Brazylijczyk nie zagra w meczu rewanżowym, gdyż już wcześniej był zagrożony wykluczeniem ze względu na nadmiar kartkowych upomnieć.

21:17 Czerwona kartka! Został nią ukarany Remo Freuler, który tuż przed polem karnym dopuścił się faulu na wychodzącym na czystą pozycję Ferlandzie Mendym. Skomplikowała się sytuacja Atalanty, poprawiło się zaś położenie Realu.

21:15 Cios za cios w Bergamo. Atalanta i Real zacięcie ze sobą rywalizują o dosłownie każdy skrawek boiska. 

21:10 Guardiola i spółka już na samym początku wrzucili piąty bieg. Borussia nie jest w stanie wyjść nawet z własnej połowy w obliczu agresywnego i nieustępliweego pressingu w wykonaniu przeciwników. Trafienie dla City wydaje się być kwestią czasu.

21:05 Za nami intensywne pierwsze pięć minut. Póki co jesteśmy świadkami rywalizacji w środku pola o przejęcie inicjatywy.

21:00 Gwizdki sędziów na obu stadionach zostały użyte po raz pierwszy. Zaczynamy!

20:59 Minuta ciszy w Bergamo poświęcona pamięci Willego Ta Biego. Reprezentował on szeregi młodzieżowych drużyn Atalanty. Zmarł wczoraj na skutek choroby nowotworowej. R.I.P.

20:58 Kaszanka! Czas na hymn Ligi Mistrzów.

***

Real Madryt i Manchester City uchodzą za faworytów. Wydaje się więc, że nie powinni mieć większych problemów, by odnieść zwycięstwo i tym samym uczynić pierwszy krok w kierunku ćwierćfinału Champions League. Tyle teoria. W praktyce bowiem ani Atalanta, ani Borussia nie zamierzają tanio sprzedać skóry i również włączyć się do walki o grę w kolejnej fazie tych jakże prestiżowych rozgrywek.

jbro, PilkaNozna.pl  

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024