Sobolewski: Nie możemy być zadowoleni
Najbliżsi rywale Wisły Kraków, Jagiellonia, Legia i Lechia, poprzegrywały swoje mecze. Wisła tylko zremisowała w Bytomiu, ale jednak powiększyła przewagę o to jedno „oczko”. – Raczej powinniśmy traktować to jako stratę dwóch punktów, niż cieszyć się z jednego – twierdzi na łamach wislakrakow.com kapitan „Białej Gwiazdy” Radosław Sobolewski.
Po rozpoczęciu meczu Wisła rzuciła się na rywala, ale już pierwsza kontra mocno zaskoczyła krakowian. – Naraziliśmy się na tę kontrę, straciliśmy bramkę, ale myślę, że pierwszą połowę zagraliśmy nieźle, bo wyrównaliśmy wynik i kontrolowaliśmy spotkanie. Niestety niepotrzebna strata drugiej bramki pokrzyżowała nam plany – tłumaczy „Sobol”. – Polonia miała przewagę tylko w kontrach.
Nie da się wygrać wszystkich meczów w sezonie, jednak jeden punkt zdobyty w Bytomiu może okazać się istotny na końcu rozgrywek. – Przed meczem każdy z nas chciał wygrać – mówi dla wislakrakow.com Sobolewski. – Jest remis, więc zyskaliśmy ten jeden punkt nad głównymi rywalami, ale nie możemy być zadowoleni z tego wyniku.
(ASInfo / wislakrakow.com)
Źródło: ASInfo