Daniel Sikorski wiosną należy do wyróżniających się piłkarzy Górnika Zabrze. Na piątkowe derby z Ruchem Chorzów zmobilizowany jest już od kilku dni. – To dla nas bardzo ważny mecz, myślimy o nim od dawna – mówi specjalnie dla „PN”. – Oczywiście po meczu z Arką czuliśmy zawód, ale to już historia, o której nie myślimy, bo teraz liczy się już tylko Ruch.
Sikorski, jako zagorzały fan muzyki, ma swój sposób na przedmeczową koncentrację. Praktycznie nie rozstaje się ze słuchawkami iPoda. – To prawda, mam zestaw hitów, które mnie nakręcają przed meczem. Ostatnio słucham na przykład „Białej flagi” Bajmu. Czuję, że w piątek będzie dobrze. Niewiadomo tylko, czy na mecz dotrze ojciec piłkarza Witold Sikorski. Do tej pory był na trzech spotkaniach Górnika i zawsze wtedy Daniel trafiał do siatki.
Lechia nie dostanie milionów za transfer. Mandziara zrzekł się pieniędzy
Lechia Gdańsk nie otrzyma od Torino miliona euro za sprzedaż Vanji Milinkovicia-Savicia do Napoli. Klub zrzekł się procentu od kolejnego transferu serbskiego bramkarza.
Tegoroczne okienko transferowe w polskiej lidze bez wątpienia przejdzie do historii. Niewiele brakowało, a na ostatniej prostej do Zagłębia Lubin dołożyło do niego efektowną cegiełkę i sprowadziło znanego piłkarza z La Liga.