Przejdź do treści

Polska 1 Liga

Sentymentalny mecz Juszczyka i Radzewicza

Marcinowie Juszczyk i Radzewicz w przeszłości bronili barwa Polonii Bytom. W sobotę, już jako zawodnicy Arki Gdynia staną na przeciwko swoich byłych kolegów, w meczu rozgrywanym w ramach I ligi. Obaj piłkarze nie ukrywali, że będzie to dla nich szczególne spotkanie.
– Sentyment do tego klubu na pewno pozostanie, bo w sumie, jak dotychczas, spędziłem w nim najdłuższy okres w swojej seniorskiej karierze – zdradził Radzewicz. – Do tego Bytom będę pamiętał, bo… urodziła mi się tam córka – dodał.

– Natomiast na boisku sentymentów już nie będzie. Naszym celem jest zwycięstwo i awans w tabeli. Czy jestem zmęczony serią ostatnich gier co trzy dni? Nie sądzę? Trenuje się po to, aby grać, mecz jest świętem, a ostatnie wyniki jeszcze nas napędzają. Ani mnie, ani kolegom nie powinno zabraknąć dzisiaj sił – powiedział pomocnik Arki.

Wtórował mu Juszczyk, który w Bytomiu spędził tylko jeden sezon. – Wówczas to była zupełnie inna drużyna – wyznał. – Arkę i Polonię łączy to, że po spadku nastąpiła wymiana nieomal całej podstawowej jedenastki. Dzisiaj będziemy faworytami, ale to są takie papierowe kalkulacje – dodał.

Piłkarze Arki Gdynia po bardzo słabym początku sezonu, w końcu złapali wiatr w żagle. Podopieczni Petra Nemeca są niepokonaniu od dziewięciu spotkań, a w czterech ostatnich meczach gładko ogrywali swoich rywali. Dobrą passę mają za sobą także gracze Polonii, którzy w trzech ostatnich spotkaniach ligowych zgromadzili 7 punktów.

GG, Piłka Nożna
źr. Dziennik Bałtycki

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 1/2025

Nr 1/2025