Przejdź do treści
Sensacyjny spadkowicz

Ligi w Europie La Liga

Sensacyjny spadkowicz

Barcelońskie Papużki od 1994 roku nieprzerwanie występowały w Primera Division. Wczoraj pokazując swoją najlepszą wersję na Camp Nou, przegrały jednak z Barcą i zostały matematycznie zdegradowane.


Zdaniem kibiców za klęskę odpowiada przede wszystkim właściciel klubu Chen Yangsheng. W poniedziałek 6 lipca, zgromadzenie klubów kibica Papużek wydało oświadczenie. Czytamy w nim (kompilacja z poszczególnych fragmentów): „Drużynie oprócz jakości brakowało zaangażowania, waleczności. To był najgorszy sezon w dziejach klubu, prawdziwie zawstydzający. Obecny projekt upadł. Domagamy się od prezydenta, pana Chena Yangshenga, by zagwarantował ekonomiczną przyszłość klubu, ale wzywamy go do ustąpienia ze stanowiska i przekazania go osobie na stałe mieszkającej w Barcelonie”. Ciekawe to spostrzeżenia i postulaty. Wynika z nich przeświadczenie, że konia tuczy tylko pańskie oko. Chińczyk z jednej strony jest dobry, bo płaci, ale z drugiej zły – bo chce rządzić. Właśnie. Już dawno zostało dowiedzione, że w sporcie najlepszy jest taki właściciel, który daje kasę i się nie miesza.


Jednak spojrzawszy na rzecz z pewnego oddalenia, głównym winnym degradacji papużek jawi się nie sam Chen, lecz dyrektor sportowy (od lipca 2018 roku) Francisco Rufete, który albo zaakceptował ruchy szefa, albo nie potrafił bądź nie chciał wytłumaczyć mu, że błądzi. W ostateczności mógł się podać do dymisji. Tymczasem firmował swoim nazwiskiem wszystkie poronione ruchy z trenerami Davidem Gallego i Pablo Machinem, piłkarzami Jonathanem Callerim i Facundo Ferreyrą. Toteż dobrze się stało, że w końcówce sezonu, po zwolnieniu trzeciego szkoleniowca Abelardo, sam zasiadł na ławce. Dopiero chyba z niej mógł dostrzec, jak fatalny zespół zbudował, pozbawiony zresztą nie tylko klasy piłkarskiej, ale i bojowego ducha. Papużki po prostu się poddały, zamiast do końca sezonu walczyć choćby o honor, oddawały rywalom kolejne mecz bez przesadnej walki. Dopiero na derby Barcelony zespół zmobilizował się i pokazał, że degradacja wcale nie było koniecznością.

Leszek Orłowski

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024