Sasal: Zagraliśmy fatalne spotkanie
– Trzeba pogratulować gospodarzom wyniku. Okazali się lepsi od nas, my mieliśmy mnóstwo kłopotów. Popełniliśmy fatalne błędy w obronie i ponieśliśmy bardzo wysoka porażkę. Trzeba wstrząsnąć zespołem, bo zagraliśmy fatalnie – ocenił przegrany 0:3 mecz z Cracovią trener Korony Kielce, Marcin Sasal.
Spotkania przeciwko „Pasom” do udanych nie może zaliczyć zwłaszcza golkiper kieleckiego zespołu Zbigniew Małkowski, który zawinił przy utracie dwóch goli. – Musi być zmiana w bramce. Już przed meczem się nad tym zastanawialiśmy, ale daliśmy ostatnią szansę Zbyszkowi. Teraz konieczna jest zmiana, nie ma już innego wyjścia – zaznaczył trener Korony.
Korona nie potrafiła w Krakowie strzelić bramki, a najskuteczniejszy napastnik Ekstraklasy obecnego sezonu pojawił się na boisku dopiero w 60. minucie. – Andrzej był chory i brał antybiotyki, więc nie wytrzymałby całego spotkania. Plan był taki, żeby nie stracić bramki w pierwszej połowie, a Niedzielan miał wejść już na podmęczonego przeciwnika i wzmocnić naszą siłę w ataku – przyznał szkoleniowiec.
Źródło: ASInfo