Przejdź do treści
Rzymski falstart Borussii Dortmund

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Rzymski falstart Borussii Dortmund

Nie w ten sposób wyobrażali sobie rozpoczęcie przygody z Ligą Mistrzów w sezonie 2020-21 piłkarze Borussii Dortmund. W meczu pierwszej kolejki fazy grupowej niemiecki zespół doznał wyjazdowej porażki z Lazio.

Łukasz Piszczek nie rozegrał dobrego meczu przeciwko Lazio (foto: Łukasz Skwiot)

Wtorkowe spotkanie rozgrywane na Stadio Olimpico od początku nie układało się po myśli drużyny z Dortmundu. Już w szóstej minucie goście otrzymali mocny cios. Wynik zawodów otworzył kapitan Lazio, Ciro Immobile, który wykorzystał błąd defensywy oraz bardzo dobre podanie Joaquina Correi.

Minęło 17 minut, a gospodarze prowadzili już 2:0. Luis Alberto dośrodkował z rzutu rożnego, w polu karnym zaś Luiz Felipe wyskoczył wyżej od Łukasza Piszczka i głową trącił piłkę. Ta prześlizgnęła się jeszcze po rękach bramkarza Marwina Hitza, po czym wpadła do siatki.

Po przerwie Borussii nie udało się odwrócić losów rywalizacji. Gości stać było jedynie na kontaktowego gola. Za to jakiego! W 71. minucie nastoletni Giovanni Reyna dobrze podał w pole karne, zaś Erling Haaland uderzył potężnie z dwunastu metrów. Ekipa BVB nie poszła jednak za ciosem.

Zwycięstwo włoskiej drużyny przypieczętował Jean Akpa Akpro. Niespełna kwadrans przed końcem spotkania rezerwowy pomocnik wykorzystał dobre zagranie od Immobile w polu karnym. Akcję rozpoczął fenomenalnym podaniem jeden z bohaterów Lazio, Hiszpan Alberto.

Piszczek grał do 65. minuty. Przy wyniku 0:2 polskiego obrońcę zastąpił pomocnik Julian Brandt.

kwit, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024