Po zakończeniu tego sezonu z Bayernu Monachium odejdzie Arjen Robben. Holender nie zakończy jednak kariery.
Arjen Robben odejdzie z Bayernu (fot. Łukasz Skwiot)
Już w grudniu Holender ogłosił, że to będzie jego ostatni sezon w barwach Bayernu. Zdecydował się on na nowe wyzwanie po latach spędzonych w stolicy Bawarii. Z tym klubem wygrał każde możliwe trofeum, a przed końcem kariery z pewnością chciałby dostać jeszcze szansę gry w roli gwiazdy.
W Niemczech jego czas powoli mija, dlatego inne kluby mają szansę zatrudnić wielokrotnego mistrza Niemiec i reprezentanta Holandii. Jak się jednak okazuje, kierunek transferu może być również egzotyczny, jak twierdzą doniesienia światowych mediów.
W tej sprawie postanowili wypowiedzieć się przedstawiciele FC Tokyo, o którym mówiło się, że może chcieć zatrudnić skrzydłowego od nowego sezonu.
– Nie mogę powiedzieć, że oferta została już przedstawiona, ale zbieramy informacje. – przyznał prezydent klubu dla Japan Times.
W tym sezonie Robben ma spore problemy z grą w obliczu kontuzji. Wystąpił jedynie w 14 spotkaniach Bayernu we wszystkich rozgrywkach. W Japonii mógłby liczyć na niższą częstotliwość rozgrywania meczów i, co za tym idzie, mniejsze ryzyko odniesienia kolejnych kontuzji, które przyspieszyłyby zakończenie jego kariery.
W trakcie swojej gry w piłkę Robben reprezentował barwy Groningen, PSV, Chelsea, Realu Madryt i Bayernu Monachium. W swojej karierze zdobył niemal każde trofeum klubowe, sukcesy odnosił również z drużyną narodową, z którą zajmował drugie i trzecie miejsce na mistrzostwach świata.
pber, PiłkaNożna.pl
źr. goal.com