Rezerwowi przebili mur Getafe. Atletico już wiceliderem
Atletico Madryt przez ponad godzinę nie mogło się przebić przez dobrze zorganizowaną obronę Getafe CF. Udało się to dopiero w 70. minucie za sprawą dwóch rezerwowych – asystenta Nahuela Moliny oraz napastnika Aleksandra Sorlotha.
Maciej Kanczak
Od początku spotkania, Atletico Madryt zamknęło Getafe CF na jego połowie. Z przewagi optycznej gospodarzy nic jednak nie wynikało. Dość powiedzieć, że podopieczni Diego Simeone pierwszy celny strzał na bramkę Davida Sorii oddali bowiem dopiero w 40. minucie! (Julian Alvarez).
Druga odsłona rywalizacji do 70. minuty przypominała pierwszą. Atletico wciąż waliło głową w mur. Dopiero wówczas świetną akcją popisał się duet rezerwowych. Z prawej strony dośrodkowywał Nahuel Molina, a skutecznym strzałem głową popisał się Alexander Sorloth.
W doliczonym czasie, Gatafe CF miało jeszcze szansę na wyrównanie, po rzucie wolnym tuż przy linii pola karnego. Luis Milla przymierzył mocno, ale minimalnie nicelnie.