Reprezentant Węgier na testach medycznych w Wiśle Kraków
Tamas Kiss jest o krok od podpisania kontraktu z Wisłą Kraków. Do sfinalizowania transferu 23-letniego skrzydłowego z Węgier pozostały już tylko testy medyczne.
Wisła nie próżnuje podczas letniego okienka transferowego. Biała Gwiazda stoi przed koniecznością poszerzenia i wzmocnienia kadry w związku z rywalizacją na trzech frontach: o awans do Ekstraklasy, obronę Pucharu Polski, a także grą w eliminacjach do europejskich pucharów.
Krakowianie zakontraktowali już pięciu nowych zawodników. Łukasz Zwoliński, Olivier Sukiennicki, Rafał Mikulec, Giannis Kiakos i Wiktor Biedrzycki zostali nowymi nabytkami wiślaków. Teraz do tego grona może dołączyć przebywający na testach medycznych Tamas Kiss. Po zakończonych badaniach podjęta zostanie decyzja o podpisaniu kontraktu.
23-letni Węgier większość swojej kariery spędził w Puskas Akademia, dla której rozegrał 109 meczów, strzelił 10 goli i zanotował 14 asyst. Na swoim koncie ma również dwa występy w barwach reprezentacji Węgier. Ostatnim jego klubem był Ujepst FC, z którym rozstał się latem tego roku po wygaśnięciu kontraktu.
Kiss może występować zarówno na lewym, jak i na prawym skrzydle, co dla Wisły stanowi niewątpliwy atut. Trener Kazimierz Moskal nie może bowiem jak na razie narzekać na klęskę urodzaju na obydwu flankach.
Śląsk Wrocław ograł Chrobrego Głogów, Polonia Bytom rozbiła Pogoń Grodzisk Mazowiecki, a Ruch Chorzów zdeklasował Stal Rzeszów. Tak wygląda tabela Betclic 1. ligi po środowych spotkaniach.
Pod nieobecność Przemysława Banaszaka, zawieszonego za czerwoną kartkę, do wyjściowego składu Śląska Wrocław wskoczył Damian Warchoł. I wygląda na to, że miejsca w nim może szybko nie oddać.