Remis West Hamu. Fabiański bez czystego konta
Drugi
z rzędu mecz bez zwycięstwa na swoim stadionie zaliczył West Ham.
W środowym spotkaniu 21. kolejki Premier League drużyna prowadzona
przez menedżera Manuela Pellegriniego zremisowała 2:2 z Brighton &
Hove Albion. Pełne 90 minut w bramce gospodarzy tradycyjnie rozegrał
Łukasz Fabiański.
Foto: Reuters
W
środowy wieczór na Stadionie Olimpijskim w Londynie gole padały
wyłącznie po przerwie. Drugą połowę zdecydowanie lepiej
rozpoczęli goście: w 56. minucie gry Fabiański piąstkował po
dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jednak piłka spadła wprost pod
nogi niepilnowanego Dale’a Stephensa, który strzałem z powietrza
otworzył wynik spotkania.
Minęło
zaledwie 120 sekund, a Brighton prowadziło już 2:0! Ponownie West
Ham stracił bramkę po stałym fragmencie gry: Pascal Gross
dośrodkował z narożnika boiska, zaś Irlandczyk Shane
Duffy wykorzystał niezdecydowanie obrońców gospodarzy i posłał
piłkę do siatki.
Młoty
nie poddały się jednak po dwóch otrzymanych ciosach i zdołały
odrobić straty. W 66. minucie Marko Arnautović wykorzystał podanie
Marka Noble oraz błąd defensywy, z bliskiej odległości kierując
piłkę do bramki. Już dwie minuty później był remis, a na listę
strzelców ponownie wpisał się Arnautović. Austriak nie zmarnował
dobrej okazji w polu karnym, w której znalazł się po podaniu
Michaila Antonio.
Co
wydarzyło się w środowy wieczór na innych angielskich stadionach?
Zamykające tabelę Huddersfield na swoim terenie przegrało 1:2 z
Burnley, natomiast Wolverhampton Wanderers polegli 0:2 w starciu z
Crystal Palace.
kwit,
PiłkaNożna.pl