Jakub Myszor do Rakowa Częstochowa przeniósł się zimą 2024 z Cracovii. Ofensywny pomocnik nie zdołał jednak wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie Medalików. Wiosną rozegrał zaledwie trzy spotkania w PKO BP Ekstraklasie oraz jedno w Fortuna Pucharze Polski (bez goli i asyst).
ZAMKNIJ
W bieżącym sezonie, sytuacja 22-latka nie uległa zmianie. W barwach częstochowskiego klubu wystąpił tylko w jednym meczu (17 minut z Lechem Poznań). Nie będąc w planach Marka Papszuna, Myszor został oddany na wypożyczenie do Ruchu Chorzów do końca sezonu.
Jakub Myszor został wypożyczony do Ruchu Chorzów do końca sezonu 2024/2025.
– Wszyscy w rodzinie są zadowoleni, że trafiam do Chorzowa, bo kibicują Ruchowi, jeżdżą na mecze. Tata zaszczepił we mnie niebieską krew od małego, zabierając na Cichą. Zawsze w pierwszej kolejności podziwiałem kibiców, a dopiero potem skupiałem się na tym, co na boisku. Nie umiem już doczekać się debiutu na Stadionie Śląskim. Jestem w rytmie treningowym, fizycznie i piłkarsko czuję się bardzo dobrze. Nic, tylko pomagać drużynie na boisku – przyznał w rozmowie z oficjalną stroną internetową Niebieskich.
– To kolejny z nowych zawodników, który doda naszej drużynie wartości motoryczne. Jest przygotowany do sezonu i tego, by od razu podjąć rywalizację. Cieszymy się, że w taki sposób zamykamy intensywne i trudne dla nas okienko, a Kubie życzymy powodzenia – dodał dyrektor sportowy Ruchu, Tomasz Foszmańczyk.
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
7 września, 2024 09:13
Tacy piłkarze ja Myszor czy Rakoczy muszą grać jak najwięcej. Pokazali w Cracovii że potrafią grać w piłkę na poziomie Ekstraklasy.
Wieczysta sprowadziła nowego obrońcę. Ma na koncie 166 meczów w Ekstraklasie
W niedzielę Wieczysta Kraków pokonała Chojniczankę Chojnice w finale baraży o awans do Betclic 1. ligi. Niedługo po końcowym gwizdku arbitra klub ogłosił dwa transfery.
Obrońca trafił do Ruchu Chorzów. Powrót po wielu latach
Ruch ma nowego stopera. Niespełna 31-latek wrócił do Chorzowa po długim czasie. Podpisał kontrakt z klubem z Betclic 1. Ligi do 30 czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Tacy piłkarze ja Myszor czy Rakoczy muszą grać jak najwięcej. Pokazali w Cracovii że potrafią grać w piłkę na poziomie Ekstraklasy.