Od kilkunastu dni w angielskich mediach przewija się nazwisko bramkarza Jagiellonii Białystok, Grzegorza Sandomierskiego, który rzekomo stał się celem transferowym beniaminka Premier League, Swansea City. Tymczasem klub ten może niebawem otrzymać zakaz transferów.
Włodarze Ipswich Town przesłali do angielskiej federacji oficjalne pismo, w którym żądają nałożenia transferowego embargo na ekipę Swansea. Ma to związek ze sprawą węgierskiego napastnika Tamasa Priskina. Piłkarz ten bowiem został wypożyczony do Swansea w marcu, jednak z powodu kontuzji odesłano Priskina do macierzystego klubu już w połowie kwietnia. Ipswich twierdzi, że beniaminek Premier League jest mu winien pieniądze w związku z transakcją, druga strona jednak zdecydowanie zaprzecza tłumacząc, że wszelkie należności zostały uregulowane.
Angielska prasa twierdzi, że cała sprawa może zakończyć się nawet nałożeniem kary zakazu transferów dla Swansea tego lata, jeśli oczywiście zarzuty ze strony Ipswich potwierdzą się. To z kolei może oznaczać, że ewentualny transfer Grzegorza Sandomierskiego do tego klubu nie doszedłby wówczas do skutku podczas letniego okienka transferowego.
Źródło: ASInfo
Możliwość komentowania została wyłączona.
Polska Ekstraklasa
To jest informacja, na którą bardzo czekali kibice z Warszawy. Samuel Kovacik złożył podpis pod nową umową z Legią do końca 2029 roku.
Polska Ekstraklasa
Rafał Wolski, jedna z najjaśniejszych postaci Radomiaka w tym sezonie, właśnie przedłużył kontrakt z klubem.
Polska Ekstraklasa
Cracovia już przed zimowym okienkiem rusza na rynek i składa ofertę dla bramkarza Fenerbahce, który od miesięcy nie gra w Turcji.
Polska Ekstraklasa
Interesująca opinia Zbigniewa Bońka! Chodzi o drużynę Lecha Poznań.
Polska Ekstraklasa
Duże zmiany w Jagiellonii Białystok! Klub wydał oficjalny komunikat w tej sprawie.
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń