Premier League obawia się Dennisa
Kolejny weekend rozgrywek w Anglii stanął pod wielkim znakiem zapytania. Wszystko przez zbliżający się do Wysp potężny sztorm Dennis, który może uniemożliwić bezpieczne przeprowadzenie zawodów sportowych.
Czy pogoda ponownie storpeduje piłkarski weekend w Anglii? (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że w trakcie poprzedniego weekendu w Anglię uderzył sztorm Ciara, który doprowadził m.in. do odwołania starcia Manchesteru City z West Hamem United. Z powodu bardzo mocno wiejącego wiatru nie było możliwości, by zagwarantować pełne bezpieczeństwo na stadionie, a także poza nim i dlatego podjęto decyzję o przełożeniu zawodów na inny termin.
Co ważne, z podobnym problemem zmagano się również w kontynentalnej części Europy. Mecze odwoływano m.in. w Holandii, Belgii, Francji czy Niemczech, a jak wynika z najświeższych prognoz, pogoda ponownie może stanąć na drodze organizatorom imprez sportowych.
Tym razem nad Anglię nadciąga sztorm Dennis, który może postawić kolejne spotkania pod wielkim znakiem zapytania. Zgodnie z najświeższymi doniesieniami, zagrożone są m.in. starcia Leicester City z Wolverhampton, Southampton z Burnley czy w końcu Liverpoolu z Norwich City.
Dużo bardziej optymistyczne informacje pojawiają się w kontekście meczów Arsenalu z Newcastle United, a także Aston Villi z Tottenhamem, które powinny odbyć się bez przeszkód.
Zgodnie ze wspomnianymi prognozami, wiatr na Wyspach ma podczas zbliżającego się weekendu osiągać wartości ponad 100 km na godzinę.
gar, PiłkaNożna.pl