David Beckham wypoczęty, ale także po dwóch miesiącach treningów z Tottenhamem Londyn, zameldował się na obozie przygotowawczym LA Galaxy na obiektach Cal State University Dominguez Hills w południowej Kalifornii. Spóźniony co najmniej o miesiąc Anglik nie zaprzeczył, jakoby tej zimy rozważał występy w jakimś klubie Premier League. – Moim głównym celem było przygotowanie się do zbliżającego sezonu w MLS. Gdybym został wypożyczony i rozegrał kilka meczów, i tak wróciłbym przed rozpoczęciem sezonu do LA Galaxy. Mam już 35 lat i nie mogłem tak po prostu leżeć w zimie do góry brzuchem. Przecież niemal rok temu miałem poważne problemy ze ścięgnem Achillesa. Dlatego poprosiłem Tottenham, aby dał mi zgodę na uczestniczenie w treningach – mówił Beckham.
Nowy sezon MLS startuje 15 marca. Pierwszym rywalem LA Galaxy będzie Seattle Sounders. Kontrakt Beckhama z amerykańskim klubem upływa w listopadzie tego roku.
Kazimierz Oleszek
„Piłka Nożna”