Portugalska federacja potwierdza śmierć Diogo Joty. Zwrócili się z prośbą o minutę ciszy
Dzisiejszego ranka otrzymaliśmy tragiczne doniesienia. Zawodnik Liverpoolu Diogo Jota zginął w wypadku samochodowym na terenie Hiszpanii.
Informacje, które jako pierwsza opublikowała Marca, potwierdził już zarówno Liverpool, jak i portugalska federacja piłki nożnej. Dodatkowo, zwrócono się także z prośbą o przeprowadzenie minuty ciszy.
Ma do niej dojść podczas dzisiejszego starcia kobiecych mistrzostw Europy pomiędzy Portugalią a Hiszpanią. Potyczka ekip z Półwyspu Iberyjskiego rozpocznie się o godzinie 21:00.
Portugalski związek w oficjalnym komunikacie żegna napastnika The Reds oraz jego brata Andre, który również zginął w tragicznym wypadku oraz był piłkarzem klubu FC Penafiel.
– Diogo Jota był kimś więcej niż tylko fantastycznym piłkarzem (ma na koncie prawie 50 występów w reprezentacji narodowej A). Był też niezwykłą osobą, szanowaną przez wszystkich kolegów z drużyny i przeciwników. Emanował z niego zaraźliwy entuzjazm i był punktem odniesienia w całej społeczności.
Portugalski Związek Piłki Nożnej składa najszczersze kondolencje rodzinie oraz przyjaciołom Diogo i André Silvy, a także klubom Liverpool FC i FC Penafiel, w których grali piłkarze. Portugalska Federacja Piłki Nożnej zwróciła się już do UEFA z prośbą o minutę ciszy przed meczem naszej reprezentacji z Hiszpanią w ramach mistrzostw Europy kobiet – czytamy w oświadczeniu, pełna treść poniżej.
A Federação Portuguesa de Futebol e todo o Futebol português estão completamente devastados com a morte de Diogo Jota e do seu irmão André Silva, esta madrugada, em Espanha.
Muito mais do que o fantástico jogador, com quase 50 internacionalizações pela Seleção Nacional A, Diogo… pic.twitter.com/EN901fH6FG
Zabrakło go w kadrze na Superpuchar. Czas na Anglię
Gianluigi Donnarumma nie znalazł się w kadrze PSG na mecz Superpucharu Europy z Tottenhamem. Angielskie media są pewne, że Włoch wyląduje w Premier League.