Porażka zespołu Klicha, Grosicki nie grał
To nie było udane popołudnie dla polskich piłkarzy występujących w Championship. Na boisku zobaczyliśmy dwóch, jednak żaden z nich nie mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Mateusz Klich musiał przełknąć gorycz porażki (fot. Reuters)
W pierwszym składzie Leeds United tradycyjnie już wyszedł Mateusz Klich i wydawało się, że w starciu z tak nisko notowanym rywalem jak Wigan Athletic Pawie nie będą mieć problemów z odniesienia zwycięstwa. Jak się jednak okazało gospodarze po raz kolejny w ostatnich tygodniach mieli problem z wykorzystaniem swojej dominacji.
Piłkarze Marcelo Bielsy mieli ogromną przewagę, zakończyli zawody z posiadaniem piłki na poziomie 76 proc. i osiemnastoma oddanymi strzałami, ale w tej najważniejszej statystyce, a więc liczbie goli – przegrali. Wigan oddało na bramkę Leeds tylko dwa celne uderzenia, a jedno z nich znalazło drogę do siatki.
W 59. minucie niefortunnie we własnym polu karnym interweniował Pablo Hernandez, który skierował piłkę do własnej bramki i jak się okazało, przesądziło to o wyniku spotkania.
Nieco więcej powodów do radości miał Bartosz Białkowski. Bramkarz, który niedawno został wykupiony przez Millwall z Ipswich Town, zachował czyste konto podczas meczu z Sheffield United, które zakończyło się remisem (0:0).
Podczas tej kolejki na boisku nie zobaczyliśmy Kamila Grabary z Huddersfield Town, który z powodu kontuzji głowy nie znalazł się w kadrze swojej drużyny na mecz z Fulham (2:3).
Poczynania swoich kolegów z wysokości trybun oglądał z kolei Kamil Grosicki, który dopiero w piątek dołączył do West Bromwich Albion. The Baggies wygrali z Luton Town (2:0) i wrócili na pierwsze miejsce w tabeli Championship.
gar, PiłkaNożna.pl