Po golu i po punkcie. Remis w Gdyni
Arka Gdynia zremisowała u siebie 1:1 ze Zniczem Pruszków w 4. kolejce Betclic 1 Ligi. Goście objęli prowadzenie w 12. minucie, ale miejscowi błyskawicznie doprowadzili do wyrównania.
Maciej Ziółkowski
FOT. Tomasz Zasinski/400mm.pl
Arka przegrała na inaugurację sezonu ze Stalą Rzeszów (0:1), ale potem dwukrotnie wygrała w Betclic 1 Lidze (2:1 z ŁKS-em, 3:0 z Polonią Warszawa).
Znicz jeszcze lepiej rozpoczął rozgrywki. Najpierw zespół z Pruszkowa pokonał stołeczną Polonię (1:0), potem zremisował na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów (0:0), a ostatnio wygrał u siebie 2:1 z Wisłą Kraków.
Gdynianie od początku rzucili się do ofensywy, regularnie atakowali, oddali parę strzałów, ale nie dość, że goście dobrze się bronili, to w 12. minucie objęli prowadzenie. Błysnął Wiktor Nowak, który zszedł z lewej strony do środka boiska i pięknie uderzył z 15. metra na dalszy słupek.
Arka błyskawicznie odpowiedziała, doprowadzając do wyrównania. Doszło do dalekiego przerzutu z prawej strony na dalszy słupek, do Karola Czubaka, który zgrał głową do Joao Oliveiry, a ten uprzedził bramkarza, minął go i dopełnił formalności z bliskiej odległości.
Dalsza część artykułu poniżej…
Miejscowi chcieli pójść za ciosem, konstruowali kolejne ataki. Szanse miał m.in. Tornike Gaprindaszwili, który został dwukrotnie zablokowany w pierwszej połowie.
Po przerwie Arka prowadziła grę, przebywała w ataku pozycyjnym, częściej kreowała i posiadała piłkę, ale drużyna z Pruszkowa była czujna w defensywie i potrafiła wypracować kilka okazji z przodu.
Dorobek strzelecki mógł powiększyć jeden z najlepszych piłkarzy na boisku, czyli Nowak, który w 68. minucie główkował nieco obok bramki, a potem też uderzył trochę niecelnie. W tzw. międzyczasie bliski szczęścia był zawodnik gospodarzy, Michał Rzuchowski, który oddał nieco niedokładny strzał głową.
Ostatecznie Arka zremisowała 1:1 ze Zniczem. W następnej (5.) kolejce ligowej zespół z Gdyni zagra na wyjeździe z Wisłą Kraków (19.08, godz. 19:00), a klub z Pruszkowa zmierzy się u siebie z Górnikiem Łęczna (18.08, godz. 12:00).