Na bardzo zadowolonego wyglądał we wtorkowy, późny wieczór Łukasz Piszczek. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, skoro reprezentant Polski wraz z BVB awansował do wielkiego finału Ligi Mistrzów!
Na boisku była bardzo ciężka praca. Cieszymy się, że udało się nam dowieźć pozytywny rezultat do końca spotkania – powiedział po meczu przed kamerami nSportu Łukasz Piszczek.
– Chwilę po meczu każdy musiał odrobinę ochłonąć po tym wszystkim, ale w szatni były śpiewy, było też małe piwko – przyznał Piszczu.
Borussia w wielkim finale zagra z kimś z pary Barcelona – Bayern. Drugi półfinał już w środę o godzinie 20:45.
pka, Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Pierwsze rozstrzeygnięcia w kobiecej Złotej Piłce. Znamy miejsce reprezentantki Polski!
Reprezentacja Polski
Napastnik wraca do Serie A po 3 latach. Jest oficjalne potwierdzenie
Serie A
Nowe informacje o skandalu w Płocku. Ucierpiał klubowy dyrektor
1 Liga
Kto zastąpi Manuela Neuera w Bayernie Monachium? Polski dziennikarz ma propozycję
Bundesliga
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Nadzieje i "Nadzieja FC"
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń