Piłkarz Realu Madryt stracił prawo jazdy
Marcelo stracił prawo jazdy. Zawodnik Realu Madryt w trakcie kontroli drogowej odmówił policjantom badania alkomatem, co zgodnie z przepisami doprowadziło do pozbawienia go dokumentów niezbędnych do kierowania samochodem.
Marcelo zapłacił słony mandat i stracił prawo jazdy (fot. Łukasz Skwiot)
31-letni obrońca korzysta obecnie z uroków letnich wakacji w swojej ojczyźnie i właśnie tam został zatrzymany do rutynowej kontroli. Kiedy policjanci chcieli go przebadać alkomatem, ten się nie zgodził. W obliczu brazylijskiego prawa, taka odmowa kosztowała Marcelo około 600 euro grzywny (około 3000 miejscowych reali), a także sprawiła, że jego prawo jazdy zostało zatrzymana na okres jednego roku.
Lokalne media donoszą, że piłkarz Realu bardzo stanowczo odmówił jakiejkolwiek współpracy ze służbami i bardzo szybko uciął temat badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, akceptując przy okazji wszystkie konsekwencje takiego właśnie zachowania.
Brazylijczyk wypoczywa obecnie przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu. Piłkarz nie został bowiem powołany do reprezentacji narodowej, która awansowała niedawno do finału turnieju Copa America.
W Hiszpanii od kilku tygodni spekuluje się na z kolei na temat przyszłości Marcelo, który może jeszcze podczas tego lata zmienić barwy klubowe.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. ESPN