Piłkarz Bayernu przeszedł operację serca
Kingsley Coman trafił na stół operacyjny. Powodem zabiegu piłkarza Bayernu Monachium była arytmia serca.
O całej sprawie poinformował na konferencji prasowej Julian Nagelsmann. „Kingsley Coman przeszedł wczoraj operację. Powodem wykonania zabiegu były drobne zaburzenia rytmu pracy serca. Niekiedy bywało, że wdychał mniej tlenu i brakowało mu tchu. Dlatego też został poddany badaniom kardiologicznym i w konsekwencji również operacji” – tłumaczył trener Bayernu Monachium.
Problemy zdrowotne związane z sercem brzmią nad wyraz poważnie. Wydawać by się mogło, że w tego rodzaju wypadku przerwa od gry wyniesie co najmniej kilka miesięcy. Tak się jednak nie stanie. Uraz i zabieg, jakich doświadczył Coman, nie wymagają długoterminowej rekonwalescencji.
„Gdy tylko wszystko się zagoi, Kingsley wróci do zajęć” – przekonywał Nagelsann. Już w najbliższy wtorek (21 września) Coman ma wznowić udział w treningach, zaś jego nieobecność w kadrze meczowej Bayernu ma potrwać około zaledwie dwóch tygodni
jbro, PilkaNozna.pl