Pierwsze zwycięstwo Arsenalu
Arsenal – nie bez problemów – pokonał FC Zurich i zdobył pierwsze trzy punkty w tegorocznej edycji Ligi Europy. Podopieczni Mikela Artety okazali się lepsi od FC Zurich.
W pierwszej połowie przewagę miał Arsenal. Londyńczycy częściej atakowali bramkę rywala i w 16. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą gola
Marquinhosa. Brazylijczyk został obsłużony podaniem przez
Eddiego Nketiaha, który poprowadził kontrę gości, popędził lewą stroną boiska i wypatrzył w polu karnym 19-letniego napastnika. Potem swoje okazje mieli m.in.
Fabio Vieira czy
Granit Xhaka.
W ostatnich minutach pierwszej części powoli do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy FC Zurich. Podopieczni Franco Fody wyrównać jeszcze przed przerwą. W polu karnym przyjezdnych Nketiah sfaulował Fidana Alitiego, za co arbiter główny podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Mirlind Kryeziu i strzałem w lewy róg bramki pokonał bramkarza „Kanonierów” Matta Turnera. 28-letni golkiper zupełnie nie wyczuł intencji strzelca i rzucił się w prawo.
Po zmianie stron zawodnicy Mikela Artety nadal atakowali, co zaowocowało kolejną bramką. Londyńczyków na prowadzenie ponownie wyprowadził ten sam duet, w tym przypadku jednak gracze zamienili się rolami. Dogrywał Marquinhos, a piłkę do siatki strzałem głową skierował Nketiah.
Podopieczni Mikela Artety nie stracili już prowadzenia i dowieźli korzystny wynik do końca meczu. Na ten moment londyńczycy zajmują pierwsze miejsce w grupie A. Na drugim miejscu plasuje się norweskiego Bodo/Glimt, a na trzecim holenderskie PSV. Tabelę zamyka FC Zurich. Szwajcarzy nie zaprezentowali się źle, ale w starciu z tak klasową drużyną było widać różnicę poziomów.
jkow, PiłkaNożna.pl