Pierwsza taka edycja LM od blisko 20 lat
Nadchodząca edycja Ligi Mistrzów będzie zupełnie inna niż te, które miały miejsce w ciągu ostatnich dwóch dekad. Po raz pierwszy od prawie dwudziestu lat zabraknie w tych rozgrywkach Leo Messiego oraz Cristiano Ronaldo, którzy obecnie grają poza Europą.
Liga Mistrzów w sezonie 2023-24 będzie zdecydowanie różniła się od tych z poprzednich lat. Po raz pierwszy od 20 lat w rozgrywkach zabraknie Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiego. Dwójki najlepszych zawodników na świecie, którzy platynowymi literami wpisali się w historii turnieju o uszaty puchar. Obydwaj uczestniczyli łącznie w 19 edycjach Ligi Mistrzów i jako jedyni osiągnęli magiczną liczbę ponad 100 bramek zdobytych w meczach Champions League.
Cristiano Ronaldo jest absolutnie najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów i patrząc na aktualną tabelę wszechczasów, Portugalczyk nieprędko zostanie zdetronizowany. Piłkarz w barwach Realu Madryt, Manchesteru United i Juventusu zdobył łącznie 140 bramek. W gablocie ma również 5 trofeów Ligi Mistrzów i wiele innych rekordów związanych z meczami europejskich rozgrywek. W styczniu tego roku CR7 zdecydował się porzucić europejski futbol i brylować na boiskach w Arabii Saudyjskiej.
Podobny krok poczynił Leo Messi, Argentyńczyk pokierował się jednak za ocean i jest największą gwiazdą w Stanach Zjednoczonych. La Pulga w Lidze Mistrzów zdobył 129 bramek i czterokrotnie wznosił najbardziej prestiżowe trofeum w piłce klubowej.
Warto podkreślić, że przy braku dwójki legend, aktualnie najlepszym strzelcem występującym w Lidze Mistrzów jest Robert Lewandowski. Nasz kapitan aktualnie jest na 3. miejscu w klasyfikacji wszechczasów z 91. trafieniami na koncie.
Brak Ronaldo i Messiego w Lidze Mistrzów to bez wątpienia koniec pewnej ery. Obaj piłkarze na zawsze zapisali się w historii rozgrywek. Ich występy były niezapomniane i będą przez wiele lat wspominane przez kibiców.
Czy Liga Mistrzów bez Ronaldo i Messiego będzie mniej atrakcyjna? To się jeszcze okaże. Wciąż są w niej wielu wybitnych piłkarzy, którzy mogą zapewnić kibicom emocje. Jednak trudno będzie zastąpić tych dwóch legend.
młan, PiłkaNożna.pl