Piękny gol Starzyńskiego. Podział punktów przy Cichej
Za nami kolejny sobotni mecz T-Mobile Ekstraklasy. Ruch Chorzów zremisował na własnym stadionie z Wisłą Kraków 1:1.
Gol Starzyńskiego może śmiało kandydować do miana trafienia kolejki
Świetny Janukiewicz i gol Robaka. Pogoń wygrała w Krakowie! – KLIKNIJ!Spotkanie w Chorzowie nie rzuciło na kolana swoim poziomem, ale kibice, którzy zgromadzili się na trybunach stadionu przy Cichej nie powinni się czuć kompletnie rozczarowani, szczególnie wynikiem. Lepiej w mecz weszła Wisła, która już w 4. minucie za sprawą Pawła Brożka mogła wyjść na prowadzenie. Reprezentant Polski trafił jednak w słupek.
Co się odwlecze, to nie uciecze, bo już w 28. minucie Biała Gwiazda dopięła swego. Łukasz Garguła dośrodkował w pole karne Ruchu, a tam najwyżej wyskoczył Arkadiusz Głowacki, który strzałem głową pokonał Michała Buchalika. Wynik 1:0 dla Wisły utrzymał się do końca pierwszej połowy.
Po zmianie stron podopieczni Jana Kociana wzięli się do pracy i bardzo szybko udało im się doprowadzić do wyrównania. W 55. minucie kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się pomocnik Niebieskich, Filip Starzyński, który przymierzył tak precyzyjnie, że Michał Miśkiewicz nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.
Im bliżej końca spotkania, tym Ruch prezentował się coraz lepiej. W 78. minucie bardzo blisko zdobycia swojego drugiego gola był Starzyński, jednak szczęście sprzyjało Miśkiewiczowi, który popełnił fatalny błąd w bramce i brakowało naprawdę niewiele, by piłka wpadła do jego bramki. Tym razem fortuna była po stronie krakowian.
Wynik już do końca nie uległ zmianie i oba zespoły podzieliły się punktami. Wisła nadal nie zaznała w tym sezonie smaku porażki, natomiast Ruch pod wodzą Kociana w końcu zaczął piąć się w górę tabeli, prezentując przy tym coraz lepszy futbol.
GG, PilkaNożna.pl