Przejdź do treści
Pechowe otwarcie stadionu Radomiaka

Polska Ekstraklasa

Pechowe otwarcie stadionu Radomiaka

Fajerwerki były nie tylko na trybunach, ale także na boisku…


Radomiak ewidentnie miał dziś pecha, a największego Pedro Henrique, który trzy razy trafił w poprzeczkę, a raz w słupek.

Swoją okazję wykorzystała Cracovia, a konkretniej Benjamin Kallman w 24. minucie.

Warto podkreślić fenomenalną dyspozycję Sebastiana Madejskiego, który rozegrał dziś drugi mecz w Ekstraklasie.

Cracovia z dorobkiem 4 punktów plasuje się na 7. pozycji, a Radomiak zajmuje 11. miejsce.

karsie, PilkaNozna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024